Co-tygodniowy przegląd ważnych wykresów i grafik, czyli Wykresownia 2.0 z oklejonym komentarzem. Drużyna Bogatych deklaruje wszem i wobec, że należą oni do grona ATEISTÓW POLITYCZNYCH, i w tenże sposób traktowane są wypociny KOTa u Bogatych.
Zainteresowanych wymianą poważnej informacji w ujęciu REAL-TIME Team Bogatych zaprasza do prywatnego klubu dyskusji (nie)poprawnej politycznie: LINKCHAT. Nie jest to jednak miejsce rozdawania informacji za FREE, dlatego też aktywność w temacie jest wymagana i kontrolowana. Jeżeli chciałbyś dołączyć to zacznij od komentowania naszego KOTa, a Team zobacz co się da zrobić. Więcej info w temacie na KLUB AKTYWNYCH.
Najciekawsze wydarzenie tygodnia można podsumować poniższym grafem 🙂
W monetariach kurs ten sam. Dodruk waluty trwa. I taj w księgach należących do ECB pojawiło się dodatkowe 139 mld EUR, co pozwoliło europejskiemu centralnemu na osiągnięcie nowego ATH z poziomem 8,191.3 mld EUR. Na nowy dodruk składają się oczywiście luzowanie ilościowe, ale również nowe należności wobec IMF wynoszące aż 122,4 mld. Całkowite księgi w posiadaniu ECB wynoszą już 80% całkowitego PKB Eurozony. Dla porównania dla FEDu jest to 37%, BoE 39% a BoJ 133%. Europa zatem przyspiesza coraz bardziej w kierunku japońskim, który to jest pięknym przykładem zejścia stagflacyjnego.
ECB nie działa sam. Działa on bowiem w kooperatywie z rządami państw człowkowskich. Otóż ECB jest w tym momencie największym pożyczkodawcą dla wszystkich krajów strefy Euro. Oznacza to mniej/więcej to, że jesteśmy posiadaczami długu publicznego wobec samych siebie.
Kolejnym wielkim pożyczkodawcą dla rzadów są instytucje finansowe. I jak w takim środowisku ma działać Mechanizm Price Discovery? Otóż on już dawno temu zamarł, i żyjemy teraz w czasach “FIXED POLICY”. Wnioski są proste, po raz kolejny okazuje się że wolny rynek nie istnieje. I jak w takim środowisku zaciskać monetanego pasa? Ano nie da się, o czym doskonale wiedzą Panowie na poniższym memie 🙂
“And then we told them we’re tapering”
Nie inaczej jest i w naszej krainie, gdzie konferencja po posiedzeniu RPP była najważniejszym punktem tygodnia. Wiem od Prezesa Glapińskeigo, iż NBP nie dopuści do utrwalenia wysokiej inflacji.. Bmen Team pyta więc Prezesa co to jest duża infalcja? 5% realnej straty to jeszcze nie wysrtarczająco dużo?
NBP nie dopuści do utrwalenia wysokiej inflacji i w razie pojawienia się określonych przesłanek jest gotowy na wycofanie akomodacji monetarnej. Ale na razie, biorąc pod uwagę naturę szoków inflacyjnych i pandemiczną niepewność, byłoby to bardzo ryzykowne – powiedział PAP Biznes prezes NBP Adam Glapiński.
Z kolei Mr. Wyłuda przedstawił bardzo ciekawą grafikę jak to “Rząd Kowalskiego kiwać może” . Za pomocą Luzowania Ilościowego “QE”. Grafika przedstawia dwa schematy inflacji monetarnej. Przykład pierwszy jest zabroniony prawnie, gdyż w przeszłości był nadużywany przez wiele krain. Schemat drugi nie jest zabroniony, jednak efekt obydwu pozostaje taki sam. Jak czytacze Bogatych od dawna wiedzą, obligacje nie są nigdy spłacane, a jedynie rolowane. W konsekwejcji ilość pieniędzy w obiegu tylko rośnie, co powolutku budzi inflacyjne duchy…
Tymczasem inflacja Eurozony osiągnęła właśnie 10-letnie maksima. I to na kilka dni przed zaplanowanym spotkaniem kluczowych osobistości ECB. CPI liczone r/r wzrosło do 3% w sierpniu. Jest to najwyższy wynik od 2011 r. Wspomniane spotkanie ECB zaplanowane jest na 9 września. Spodziewane jest, ze jednym z tematów pod dyskusję będzie przyszłość własnego programu skupów aktyw. Biorąc pod uwagę nadchodzące spowolnienie, Bmen Team uważa, iż zwiększą oni zakupy europejskich obligacji.
Tymczasem w peletonie inflacyjnym na przod wysuwają się konserwatywni Niemcy. Nasz zachodni sąsiad jest championem inflacyjnym strefy Euro. W ostatnim miesiącu inflacja wynosiła aż 3.9%. W ten oto sposób dziedzictwo Bundestagu legło w gruzach.
W konsekwencji niemieckie represje finansowe nasilają się coraz bardziej. Realne stopy zwrotów (dla 10y Bunds-inflation) spadły do -4.34% co jest nowym rekordem po tym jak inflacja wzrosła z 3.85 w lipcu do 3.9% w sierpniu. Realne zwroty są zatem negatywne przez 64 miesięcy pod rząd, co jest absolutnym rekordem. Bmen Team proponuje założyć zatem coś na kształt Finansowej Księgi anty-rekordów Guinessa. Będzie co wspominać po latach, chyba że zakażą takowego wydawnictwa…
Całą sytuacją bardzo nie-zadowolony jest szef BundesBanku, Jens Weidmann. Zapewne zadał on sobie pytanie: Jak to? Nas Niemców podatkiem inflacyjnym chcą “okradać”?
Z kolei popularny niemiecki newsletter Steingart Morning Briefing podaje, iż specjalne czasy wymagają specjalnych środków. ECB ma pono wychodzić środowisku inflacyjnemu na przeciw z projektem banknotu 1000 EUR, z wizerunkiem jej imperatorskiej mości Prezydent Christine Lagarde. Zaradni Niemcy widząc jak się rzecz ma cała, decydują się skierować swoje oszczędności i kapitał w złoto i krypto.
Z kolei znany inwestor Bill Gross (aka Król Bondów) twierdzi, że obligacje są aktualnie inwestycyjnym śmieciem, podobnie jak pieniądze, czytaj waluta. Współzałożyciel Pimco stwierdza przy tym, że jeżeli nie zmienią się stopy zwrotu, to akcje również pójdą tą samą drogą.
I na koniec przeglądu monetariów przedstawiamy bardzo ciekawy wykres pokazujący, iż globalny market cap dogonił własnie globalne PKB. Co to oznacza? Dyskusja w komentarzach.
GEOPOLITYCZNIE
W geopolityce dużo się działo w sierpniu. I tak Polska rozpoczeła kolejne zmagania z Federacją Rosyjską i Białorusią, w tle walka z imigracją. Rozpoczeły się ostatnie tygodnie rządzenia niemieckiej kanclerz Angeli Merkel, i a takze jej pożegnalne tournee, oraz nastąpiło dalsze zacieśnienie współpracy Federacji Rosyjskiej z Chińską Republiką Ludową. Chętnych głebszego zrozumienia tematów odsyłamy do artykułu naszego kolegi @Filipa.
W KRAINIE M4
W mijającym tygodniu na RE w Polsce ale także na świecie działo się niewiele, wciąż czekam na raport NBP za 2Q 2021 roku, ale piszący śmie wątpić czy przyniesie on jakieś przełomowe informację. Zaczniemy zatem od wywiadu jakiego udzielił prezes tejże jakże szacownej instytucji. Warte przeczytania. Sam zainteresowany twierdzi, że NBP nie ma wpływu na szok inflacyjny z jakim mamy obecnie do czynienia. Może i nie ma, ale zdecydowania ma wpływ na wycenę niektórych jeśli nie większości aktywów w tym zdecydowani ma wpływ na rynek nieruchomości. Sam zainteresowany, powiedział, że podniesienie stóp procentowych i zacieśnianie polityki pieniężnej wiąże się z ryzykiem. Jednym słowem, dał do zrozumienia(także przynajmniej twierdzi Bmen Team, że niektórzy zbyt dosłownie wzięli sobie do serc radę o najtańszym kredycie w historii. Co to zatem oznacza dla nabywców własnego M? Otóż ceny mogą dalej rosnąć chociaż wcale nie muszą. Piszący podejrzewa kilka scenariuszy, ale na chwilę obecną zachowa je dla siebie. Czekamy na raport NBP.
Polacy jednak znaleźli sposób aby obronić się przed inflacją. Kupują nieruchomości.
Wiadomo też, że Polacy mieszkają w przepełnionych mieszkaniach. I to jest kolejny powód do wzrostu ich cen. Bmen Team ciekawi tylko, co pod koniec roku powie spis powszechny?
Deweloperzy apelują do rządu aby przesunął w czasie wprowadzenia zmian podatkowych związanych z Nowym Ładem co najmniej do styczni 2023 roku. Chodzi przede wszystkim o wyłączenie z kosztów podatkowych odpisów amortyzacyjnych od budynków i lokali mieszkalnych zarówno na gruncie PIT, jak i CIT. Wydatki poniesione na nabycie budynków i lokali mieszkalnych będą stanowić koszt uzyskania przychodów dopiero w momencie ich zbycia. Co z tego wyniknie przekonamy się niebawem.
AFI Europe zakupiła od ATAL 132 mieszkania pod wynajem. Widać, że coraz większą popularnością cieszą się lokale pod wynajem. Bmen Team jest troszkę podzielony w tej kwestii. Z jednej strony całkiem zdroworozsądkowo myśli, że takie zakupy doprowadzą do większej konkurencji na rynku najmu, z praktyki w innych krajach płyną jednak inne wnioski. Ponieważ zazwyczaj takie fundusze są zwolnieniowe zarówno z podatków związanych z kupnem, jaki i później mają preferencyjne stawki opodatkowania zarobkami z najmu (bądź też dobrych specjalistów, którzy optymalizują w innych krajach), kupując hurtowe ilości lokali dostają poważne obniżki, stanowią poważne zagrożenie dla lokalnej ludności, jeśli chodzi o nabycie i koszty najmu. Dodatkowo, ponieważ dla udziałowców liczą się tylko tabelki, lokale owe kupowane są w topowych miastach i lokalizacjach, gdzie jak wiadomo, możliwości budowania są ograniczone.
Świat
Ukazał się raport z rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii. Bez zaskoczenia, ceny rok do roku rosną o 11% a m/m o 2.1%.
Jeśli ktoś rozważa zakup lokalu w Londynie niech się pośpieszy.
HSBC CEO przewiduje, że 70% pracowników, po pandemii będzie pracować w trybie hybrydowym co pozwoli na znaczne oszczędności związanych z podróżą i utrzymanie lub wynajęcie lokali biurowych, które mogą pełnić w takim wypadku inne funkcje. Jakie? Cóż w niektórych krajach przebąkuje się o zmianie przestrzeni biurowej na mieszkaniową. Gwoli sprawiedliwości należy wspomnieć też o tym, że zarówno Goldman Sachs jak i Morgan Stanley mówią o pełnym powrocie do siedzib firm.
W Hiszpanii po staremu, coraz więcej nielegalnych zajęć domów przez dziki lokatorów. W Hiszpanii na chwile obecną zajęte jest nielegalnie ponad 120 tyś mieszkań należących do do banków, funduszy inwestycyjnych i osób prywatnych. Ponad półtora roku temu Bmen Team pisał, że problem ten będzie tam narastał. Długo nie musieliśmy czekać aż nasze prognozy się sprawdziły.
Radzilibyśmy bacznie się przyglądać temu co dzieje, się w Hiszpanii, gdyż jest to zjawisko, które swoim zasięgiem obejmie cały glob. Czemu tak sądzimy gdyż politycy chcą czy nie zależą od wyborców i ich nastrojów.
Ptaszki ćwierkają, że administracja obecnego prezydenta nie ma zamiaru przedłużania programu odłożenia spłat rat kredytów hipotecznych z których obecnie korzysta 7.2 mln ludzi. Jeśli byłoby to prawdą, oznaczałoby to poważne problemy dla amerykańskiej gospodarki i gospodarstw domowych, które już teraz borykają się z rosnącymi kosztami życia. Program wygasa 30 września, czy pogłoski okażą się prawdą pewnie wkrótce się przekonamy.
W naszym podsumowaniu ostatniego tygodnia nie mogłoby się obejść bez wiadomości z Chin, otóż znany wszystkim na świecie deweloper Evengrande nie tylko stracił 70% swoje giełdowej wartości ale także wydatnie zdaje się przyczyniać do problemów chińskiego sektora nieruchomości a co za tym idzie także finansów rządów lokalnych, których lwia część dochodów do budżetu pochodziła z podatku od sprzedaży lokali. Jakby tego było mało Evengrand ma w najbliższym czasie do spłacenia nalezności względem funduszy powierniczych na kwotę 1.7 miliarda dolarów. Przy okazji Bmen Team przypomina, że fundusze powiernicze są odpowiedzialne za około 40% udzielonych deweloperom w Państwie Środka. Z pewnością wrócimy do Evenrande za tydzień, tak samo jak do chińskiego rynku nieruchomości gdyż, jest on niezwykle ciekawy i może stanowić źródło poważniejszych problemów w przyszłości.
SUROWCOWE RENDEZ-VOUS
Uran
Urósł nam uran w końcu. I prawdopodobnie nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Przynajmniej do momentu aż nie zaliczymy krachu finansowego, jak w 2007 r. możemy w końcu liczyć najprawdopodobniej na dalsze wzrosty. Wybicie zdarzyło się trochę wcześniej niż się spodziewaliśmy a spowodowane jest ono agresywnie przeprowadzonym i dużym stock squeeze. Ten z kolei stał się wisienką na torcie ściągania nadpodaży z rynku przez ostatnie 10 lat z okładem. No ale zacznijmy od początku.
Z początkiem 2020 r. pisaliśmy:
“Z powodów wyżej wymienionych i przeanalizowanych, w roku 2020, autor nie widzi szans na wzrosty uranowe. A tym bardziej takie, które miałyby przekroczyć 100 USD. Nastąpi więc prawdopodobnie konsolidacja na rynku wydobywczym, a ceny spot zaliczą kolejne dołki, w okolicach 15 a nawet 10 USD za funta uranu, po czym za kilka lat nastąpi ostre wybicie.”
I choć zakładanych dołków cenowych nie osiągnęliśmy, tak druga połowa prognozy o braku wzrostów uranowych w 2020 r. spełniła się. No ale mamy 2021 r. i znajdujemy się w spowodowanym koronawirusem i napędzanym inflacją początku super-cyklu surowcowego. Wykres poniższy pokazuje 37.20, ale aktualnie 38.20 USD za funt produktu
Jednak za wzrostami na uranie w Q3 2021 r. stoją czynniki innej natury.
Sprott to fundusz inwestycyjny o globalnym zasięgu specjalizujący się głównie w metalach szlachetnych. Jest to nazwa znana raczej dość dobrze inwestorom. W ich linii produktów znajdują się Sprott Gold Miners ETF oraz Sprott Junior Gold Miners ETF, oraz odpowiednie Sprott Physical Trusts dedykowane złotu, srebru, platynie i palladowi. Od 19 lipca bieżącego roku, do rodziny doszedł jeszcze jeden – Sprott Uranium Trust. I na starcie stał się on najważniejszym tego typu funduszem zaangażowanym w rynek fizycznego uranu (znanego jako produkt fizyczny jako Yellowcake, U3O8).
Mowa tu o inwestorze bardzo poważnej wagi. Dla porównania – najsłynniejszy fundusz skupujący fizycznie uran to Yellowcake plc. Poza ściąganiem części nadmiaru podaży z rynku działa on jako pośrednik pomiędzy Kazatompromem a Cameco. W ten sposób kazachski uran kupiony przez Kanadyjczyków i zaopatrujący elektrownie w USA staje się de nomine kanadyjskim produktem. Co ma znaczenie w obliczu podnoszonych od czasu do czasu zagrożeń o zbytnim uzależnieniu USA od azjatyckiego surowca.
Rynkowi uranu fizycznego Enemy poświęcił jedną z części analizy tego surowca.
Yellowcake plc rozpoczęło działanie w połowie 2018 r., od tego momentu skupiło 13.3 mln funtów uranu i celuje w zwiększenie tej liczby do końca bieżącego roku do 16 mln funtów. Sprott Uranium Trust rozpoczął swoje działanie w lipcu 2021 r. i już jest w posiadaniu 23 mln funtów surowca. Dnia 2 września kupili 800 tys funtów yellowcake jednorazowo. W dzień później w kilku ratach dalsze 1.4 mln.
- https://www.yellowcakeplc.com/wp-content/uploads/2021/07/Yellow_Cake_AR_Web.pdf
- https://sprott.com/media/4119/uranium-trust-presentation-deck.pdf
Skala porównawczo-statystyczna – 20 mln funtów to tyle aby napędzać wszystkie francuskie reaktory przez 9 miesięcy, albo 40% amerykańskich przez pełny rok.
Tak agresywne nabywanie uranu w formie fizycznej nie mogło pozostać bez wpływu na cenę spot. Uranium spot już teraz osiągnęło najwyższą cenę z ostatnich 5 lat. W czystej teorii, jeżeli Sprott będzie kontynuować taki trend zakupowy, bardzo szybko będzie musiał stworzyć nowy prospekt dla inwestorów celem pozyskania securities.
Jest dla inwestorów uranowych w tym na pewno pozytywny efekt. Wraz ze spot w górę, wycena akcji wielu juniorów i kilku dużych górników uranu poszła w górę. Dotyczy to także ETFów. Mamy przy tej okazji do czynienia z klasyczną dywergencją – tzn. cena produktu wzrosła, ale cena niektórych funduszy o ten produkt opartych wzrosła już niewspółmiernie wyżej, ponieważ istnieje rynkowe oczekiwanie na wzrost ceny spot.
Powstanie i działanie Sprott Physical Uranium Trust jest błogosławieństwem dla globalnego rynku traderów uranu. Przecież nawet zawarcie poważnego kontraktu dostawczego pomiędzy Chinami a Kazatompromem nie wpłynęło skokowo na cenę uranium spot, bo z natury było kontraktem długoterminowym.
Tymczasem na rynku spot pojawia się gracz mający realne możliwości i portfel aby ściągać nadpodaż produktu. Tym bardziej że wreszcie widać moment przełamania na dotychczasowej linii nadpodaż/popyt.
Kolejnym elementem jest stopniowe, acz niechętne rozumienie przez Waszyngton faktu, że zielona rewolucja energetyczna musi mieć zapewnioną energetykę atomową. Z samych solarów i turbin nie wytworzy się stałego i jednostajnego poziomu energetycznego, czego doświadczyliśmy w pierwszych miesiącach 2021 r. w Teksasie.
Ponadto Pekin również idzie w energetykę atomową, i choć skala nie jest już taka jak kilka lat wstecz, to atom ma silne miejsce w aktualnym planie 5-letnim. Czynników jest wiele i zostały one dość detalicznie omówione w naszej serii o atomie. EU-ropa jeszcze zdaje się nie rozumieć tego faktu, a przynajmniej do pierwszego poważnego black-outu.
Do trwającej dekadę narracji propagatorów uranu jesteśmy przyzwyczajeni. Podobnie jak do sztandarowego ich hasła o atomowym renesansie. Zwykle przytacza się tu nazwisko Marina Katusy, należy jednak w kontekście omawianego przypadku Sprott przytoczyć jeszcze jedno – Kevin Bambrough. Jest to były szef Sprott i założyciel UPC, którego wykres cenowy znajduje się powyżej. Przewidział on rekordowe ceny uranu w 2007 r. a aktualnym otoczeniu przedstawia swój target cenowy dla uranium spot na 200+ USD.
Ale poza Sprottem istnieje jeszcze jeden czynnik, który może mieć krótkoterminowe ale ważne znaczenie, choć o znacznie mniejszej skali. Globalny rynek uranu w wersji spot do niedawna był szacowany na MC 22 mld USD. W szczycie cenowym dekadę wstecz było to 150 mld USD. W obydwu przypadkach jest to znacznie mniej niż MC fizycznego rynku srebra który zawiera się aktualnie gdzieś w przedziale 300-400 mld USD. Tego samego rynku, które Wall Street Bets wprawiło w lekkie drgnienie, w jakiś czas po GameStop. Uran leży zatem w ich zasięgu i według ostatnich redditowych deklaracji, również na celowniku.
Tak, szanowni czytelnicy – dobrze czytacie – Wall Street Bets biorą na celownik rynek uranowy. Oznacza to że wrzesień 2021 r. dla tego surowca może być naprawdę “na wesoło”. Choć nie jest to porada inwestycyjna per se, bo doradcami inwestycyjnymi nie jesteśmy.
- https://capitalistexploits.at/wallstreetbets-meet-yellowcake-owtw/
- https://www.fool.com/investing/2021/09/02/energy-fuels-uranium-energy-and-ur-energy-popped/
- https://www.reddit.com/r/wallstreetbets/comments/pg2pdy/uranium_start_of_a_commodity_supercycle/
I na koniec wątku o uranie dwa interesujące widea. W pierwszym, trochę więcej o aktualnie przeprowadzanym stock squeeze.
A w wideo poniższym z kolei, Kitco w osobie Davida Lina, przepytuje na temat bieżący Johna Ciampaglię, CEO of Sprott Asset Management.
Ropa
Huragan Ida kończy swoje dramatyczne tournée po USA. Zaczynał w Zatoce Meksykańskiej a im bliżej weekendu tym bardziej zbliżał się do Nowego Jorku. Teraz czas na liczenie strat nim spowodowanych. W tym tych dla amerykańskiego rynku ropy. Szacunki mówią o wyłączonych zdolnościach produkcyjnych rzędu 1.7 mln bpd podczas gdy średnia produkcja z całości USA w tygodniu poprzedzającym Idé to 11.5 mln bpd. Jest to zatem 14-15% produkcji ropy wyłączonej z akcji. Wydobycie ropy i gazu z the Gulf będzie stopniowo wznawiane w tym tygodniu. W czwartek 2 września około 90% infrastruktury wydobywczej w zatoce wciąż było offline.
Rafinerie w Louisianie mogą jednak potrzebować więcej czasu na uruchomienie. Tym bardziej, że w stanie trwają aktualnie poważne black-outy. Trzeba zatem przekierować do południowo-wschodniej Louisiany w szczególności stały nieprzerwany dopływ energii, tak aby móc myśleć o wznowieniu produkcji. Wraz z zamknięciem rafinerii w tym południowym stanie, USA straciło moce rafineryjne rzędu 2.11 mln baryłek dziennie. Czyli 12% tego typu mocy w USA stoi i generuje straty.
- https://www.barchart.com/story/news/2354899/crude-oil-closes-lower-on-global-energy-demand-concerns
- https://oilprice.com/Energy/Energy-General/The-US-Power-Grid-Is-At-Risk-Of-Catastrophic-Failure.html
Południowcy należą do zaradnych i z założenia przynajmniej część z nich posiada generatory diesla czy też zapasy paliwa na czarną godzinę. Ale zgodnie z przewidywaniami, benzyny na niektórych stacjach brak. W szczególności w południowo-wschodniej części stanu.
Dochodzimy tu do interesującej sytuacji, w której ze względów kulejącej gospodarki i zmniejszonego zużycia ropa nie powinna być droga. Ale jest, bo spadają na nią wszelkie plagi egipskie. I nawet można w tym konkretnym przypadku stwierdzić, że nie jest to wina OPEC. Wszak wyniki US Non-Farm Payrolls opublikowane w piątek nie były zachwycające. Ba, względem pierwotnych założeń one były zatrważające – spodziewano się przyrostu zatrudnienia sierpniu w sektorze o 725 tys a w rezultacie uzyskano zaledwie 235 tys.
Wywołując wilka (OPEC) z lasu, należy wspomnieć iż aktualny POTUS w zeszłym miesiącu, wezwał OPEC do zwiększenia produkcji ponad uzgodniony wzrost o 400 tys bpd, tak, aby złagodzić wpływ odbicia popytu na paliwo na ceny na stacji paliw. A ponieważ w przyszłym roku wybory uzupełniające w USA, tak temat wysokich cen jest niewygodnym dla administracji. Do tego stopnia, że przymknięto oko chwilowo w tym kontekście na agendę czystej energii. OPEC+ grzecznie odmówił a katarski minister zajmujący się ropą – Mohammad Abdulatif al-Fares- wręcz stwierdził, że być może planowany wzrost o 400 tys. bpd jest tutaj zbyt duży.
Nawet wydarzenia ostatniego tygodnia związane z Idą, nie spowodowały wejścia WTI na trwałe z powrotem na poziomy +70 USD za baryłkę.
Co warto podkreślić US crude oil inventories zbliżają się niebezpiecznie do dolnej granicy 5-letniej średniej.
Jest to w pewien sposób w kontraście w stosunku do powoli odbijającego w górę zapotrzebowania z Chin. I choć PMI kraju smoka jest poniżej 50% tak jakie takie odbicie post lockdownowe istnieje, a chińskie inventories rzekomo są niskie i trzeba importować ropę.
KRYPTOLANDIA
Tematem tygodnia jest Bitcoin w Salwadzorze. I tak to malutki Salwador stał sie pierwszym krajem na świecie, który oficjalnie uznał #BTC jako “legal tender”. Stało to się dnia 7 września, 2021. September 7 = ‘Bitcoin Day’
Rząd Salvadoru zakupił nawet 200 sztuk, a potem dokupili jeszcze kolejne 200…
- https://cointelegraph.com/news/september-7-is-bitcoin-day-in-el-salvador-as-btc-becomes-legal-tender
- https://www.reuters.com/article/idUSL1N2Q81D6
- https://www.ft.com/content/56588fee-dca8-450d-a848-80d29f02f45e
- https://www.bloomberg.com/news/articles/2021-09-06/el-salvador-buys-200-bitcoin-plans-a-lot-more-president?
- https://bitcoinmagazine.com/culture/el-salvador-bitcoin-emerging-economies
Całą ta sytuacja komuś najwyraźniej nie było to na rękę, i naszego Romana spotkał #FlashCrash, spory…
Rykoszetem dostali także spekulanci, FlashCrash zlikwidował bowiem aż $4mld pozycji 🙂 Kto ile stracił…. ten sam wie.
Buy the F*cking DiP i “El Salvadore” dokupili na DiPie.
I od teraz to już każdy może akceptować krypto w Salwadorze, jako środek płatności. Tak też zrobiły korporacyjne grubasy z USA, które mają tam swoje filie.
- https://www.bloomberg.com/news/articles/2021-09-08/starbucks-pizza-hut-and-mcdonalds-take-bitcoin-in-el-salvador?
- https://u.today/el-salvador-government-to-punish-businesses-that-dont-accept-bitcoin
Jak widać El Salvadore jest poligonem doświadczalnym, ale o czym nikt za bardzo nie pisze jest takowa informacja, iż środek płatniczy krain członkowskich staje się automatycznie środkiem płatniczym w MFW 🙂 Nic więc dziwnego, że IMF nie lubi całej tej sytuacji.
Co ciekawe w Bitcoina inwestują już nawet polscy sportowcy.
W Etherze zaczyna się robić gorąco, wręcz za gorąco, oraz deflacyjnie. Otóż pojawił się pierwszy przypadek deflacji na ETH, w wyniku implementacji niedawnego forka London.
Cena ETH też już sporo urosła, a ostry ruch na sieci sprawił, że gas “wysłano” w kosmos, i znów widać jak na dłoni, że ETH ma problem, i czego go chwilowa zadyszka, a liczba aktywnych uczestników znów spadła.
Co to oznacza “wysłać” gas w cosmos? Przedstawia to poniższa grafika 🙂
Z takim gasem to ETH było by non-stop deflacyjne, i coraz mniej warte. W tym stanie Ethereum jest żywym trupem, gdzie poza spekulacją już nie da się robić, w tym zarabiać na DeFi. Wie to sam Vitalik.eth, i próbuje on wraz ze swoim teamem szukać rozwiań. Ostatnia propozycja to przenieść NFT na Layer 2. Czy im się to uda? Zapewne tak, ale pytaniem jest tylko kiedy. Na pewno nie szybko.
Ether nie umrze ale będzie droższy, tak twierdzi z kolei Standard Chartered w swoim raporcie gdzie wyceniają Ethereum na ‘$26K to $35K’
Ten sam Vitalik przedstawił także sugestię dotyczącą potencjalnej współpracy Dogecoin z Ethereum. Takowa była by zapewne wielkim motorem napędowym dla DODGa.
Sam DODGE dostał nowe wcielenie. Otóż Mem z Doge w formie NFT został podzielony na 17 mln kawałków w ramach tokenu $DOG, a jego kapitalizacja rynkowa sięgneła nawet $500m.
Tymczasem w NFT dalej jest gorąco. Tematem tygodnia był $LOOT i jego esosystem. Co to jest LOOT i jego historia poniżej.
Coraz więcej “dużych” zaczyna się bawić w NFT. I tak Dolce&Gabbana pokazała swoją kolekcje NFT. Po naszemu moda idzie w NFT. Można przypuszczać, iż już niedługo kupisz jakiś “laczki” czy “pingle” od D&G z tokenem NFT, do nich cyfrowo przyspawanym.
A w temacie wojny polsko-białoruskiej, to tamtejszy prezydent Baćka Łukaszenko radzi rodakom (aby zamiast jeździć na truskawki do Polski) ażeby zaczęli lepiej kopać kryptowaluty. 🙂
Jakby nie patrzeć to racji wiele ma, a nie rozumie ten tego, który nie “zbierał” truskawek (w pocie czoła i pięknym upale).
Z kolei u kolejnego naszego sąsiada, Ukrainy, zaczyna się krypto-rewolucja, gdzie sam Prezydent mówi że innej drogi nie ma, oraz zaprasza do siebie tech-startupy z samej Doliny Krzemowej. Znaczy się, iż będzie się tam działo w krypto-przestrzeni.
W świecie Krypto-Inteligence (czyli Zezowaty z Bogatym mówią że…) dużo się dzieje, a nawet rzeczy wiekowe…. Otóż agencja kredytowa Moody’s szuka ludzi do wyceny DeFi.
Już niedługo na Twitterze będzie można dodać adresy portfeli Bitcoin i Ethereum
A poza tym to Blackrock Team i Franklin Templeton “wchodzą” w kryptowaluty.
Oraz absolutnym hitem tygodnia jest, iż FDIC być może będzie gwarantował depozyty w krypto.
A poza tym to BIS testuje CBDC dla międzynarodowych rozrachunków między kilkoma krajami, Grayscale dalej akumuluje BTC i ETH, a Uniswap wpadł pod lupę Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Podobnie zresza jak i Coinbase..
Na koniec dobra wiadomość jest taka, że Król Tether wrócił do życia !!!
Tymczasem do kolejnego…
The END
Ps. Jeżeli podobał wam się artykuł, zachęcamy do ocenienia, skomentowania, podzielenia się przemyśleniami i za-linkowania lub podzielenia się via media.
DISCLAIMER / UWAGA! Niniejszy opracowanie (jak każde inne na tym blogu) ma charakter amatorskiej analizy, która ma na celu jedynie ogólnie przybliżenie czytelnikowi omawianego tematu. Analiza ta jest efektem dociekań autora, i jest na tyle szczegółowa/precyzyjna, na ile autor uznał za stosowne. Jest ona tylko prywatną opinią autora, nie stanowi żadnych rekomendacji inwestycyjnych, i nie może służyć jako podstawa decyzji inwestycyjno-biznesowych. W celach głębszego zrozumienia tematu, bądź też zdobycia profesjonalnej informacji, autor zachęca do sięgnięcia po prace specjalistów z danej dziedziny. Sam autor, na własne potrzebny, zebrał podstawowe informacje w tematyce po to, aby móc wyrobić sobie poglądy na interesujące go zagadnienia, a przetrawione wnioski są owocem tej pracy.
Niniejszym Team Bmen-ów zastrzega, że publikowane informacje i tezy są wolnymi przemyśleniami amatorów, na podstawie których nie mogą być konstruowane żadne roszczenia, przyrzeczenia, obietnice te rzeczowe czy też matrymonialne. W przypadku oblania się gorącą kawą lub zakrztuszenia rogalem podczas czytania tekstu Team nie bierze za to żadnej odpowiedzialności i renty płacić nie będzie!!
Komentarze ( 28 )
Podwyżka cen energii elektrycznej jest nieuchronna, ale za wcześnie spekulować o jej skali – ocenia wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
“Nie chciałbym przesądzać. Oczekiwania spółek energetycznych zostaną określone przez same spółki we wnioskach taryfowych do URE. Spółki prawa handlowego nie mogą dokładać do swojego biznesu, muszą też inwestować, żeby w przyszłości ceny energii mogły być niższe. Nieuchronna logika jest taka, że ten wzrost musi nastąpić” – powiedział wiepremier Sasin dziennikarzom w kuluarach Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
“Spółki energetyczne są w dosyć trudnej sytuacji dochodowej, muszą obniżać koszty działalności, żeby skala podwyżek cen energii była jak najniższa. Nie chcę jednak przewidywać tego, co zgłoszą spółki. One to obecnie jeszcze szacują” – dodał.
https://stooq.pl/n/?f=1442122
https://next.gazeta.pl/next/7,151003,27544897,jacek-sasin-podwyzka-cen-energii-elektrycznej-jest-nieuchronna.html
To o czym rozmawiamy od dawna na Linchat zaczyna się materializować.
Oddanie naszego “węgla” za europejskie dotacje to była jedna z najgłupszych decyzji polskiego rządu.
Podważanie przez Polskę prymatu prawa unijnego nad krajowym wstrzymuje wypłatę 57 mld euro środków z Funduszu Odbudowy, jakie mają być przekazane Warszawie – oświadczył komisarz ds. gospodarki UE, Paolo Gentiloni.
Chodzi o środki, które mają być rozdysponowane w ramach Krajowego Planu Odbudowy i przeznaczone na odbudowę gospodarki po stratach, jakie poniosła ona w związku z pandemią COVID-19, a także na uczynienie gospodarki bardziej cyfrową i bardziej ekologiczną.
https://www.rp.pl/Polityka/210909934-Miliardy-z-Funduszu-Odbudowy-moga-nie-trafic-do-Polski-Komisarz-wskazuje-problem.html
Sprawa nałożenia kar na Polskę jest wtórna. Zasadnicza kwestia polega na tym, że Komisja Europejska używając TSUE wkracza w obszar kompetencji, który jej nie przynależy i gwałci suwerenność państwa członkowskiego, którym jest Polska.
https://pch24.pl/jacek-saryusz-wolski-dzialania-komisji-europejskiej-to-wojna-nie-przeciwko-polskiemu-rzadowi-a-przeciwko-polsce/?
Oddali naszą suwerenność do Brukseli i jeszcze mają jakieś żale.
Polecam się zapoznać z tym materiałem.
O suwerenności narodowej i europejskiej
https://ec.europa.eu/poland/news/190509_kaczynski_suwerennosc_pl
Raty kredytów pójdą w górę. Niektórzy mogą mieć problemy ze spinaniem budżetu.
Wyższy koszt obsługi długu nie musi oznaczać, że nagle wielu klientów przestanie nadążać ze spłatą hipotek. Jednak ci, którzy zadłużyli się ponad miarę, mogą mieć problemy z dopięciem budżetu.
Problem polega na tym, że część z nich sztucznie zawyża zdolność kredytową i omija bankowe mechanizmy bezpieczeństwa. Otrzymują więc kredyt, którego rata już od początku pochłania dużą część dochodów. Są też osoby, którym spadają dochody lub rosną inne niż kredyt wydatki. W ich przypadku wzrost raty o kilkaset złotych może spowodować problemy ze spłatą.
https://www.rp.pl/banki/art18875691-raty-kredytow-pojda-w-gore-niektorzy-moga-miec-problemy
Dziś jak prognozowaliśmy pozostawili bez zmian..
Stopy NBP bez zmian, w komunikacie dwa podstawowe zdania niemal bez zmian: “w przyszłym roku, po wygaśnięciu części czynników przejściowo (…), oczekiwane jest obniżenie się inflacji. “Biorąc pod uwagę (…) jej oczekiwany przejściowy charakter”.
https://twitter.com/ING_EconomicsPL/status/1435644099017728004
Niewielkie jastrzębie zmiany w komunikacie to:
1.RPP nie widzi już, że wzrost inflacji na świecie jest przejściowy.
2.Tylko część czynników podwyższających inflację w Polsce jest przejściowa.
3.RPP mówi o przejściowym charakterze inflacji a nie przejściowym przekraczaniu celu
i dalej
NBP postawił 3 warunki do podwyżki:
1. niski wpływ 4 fali,
2. presja popytowa,
3. trwały wzrost CPI powyżej celu.
tak więc ZIRP FOREVER.. bo 4 fala już straszy, presja popytowa spadnie jak będzie lockdown, a słowo trwały cięzko zdefiniować (tzn jaki czas ).
Minister Zdrowia w Izraelu poinformował o możliwości odbierania takiego statusu wszystkim, którzy nie przyjęli trzeciej dawki do pół roku od otrzymania drugiego zastrzyku.
Z kolei Rządy Austrii i Chorwacji respektują paszporty covidowe jedynie tych podróżnych, którzy otrzymali drugą dawkę nie później niż 270 dni przed przekroczeniem ich granic.
Druga dawka nie wystarczy. Izrael, Austria i Chorwacja chcą „aktualizować” paszport covidowy
https://pch24.pl/druga-dawka-nie-wystarczy-izrael-austria-i-chorwacja-chca-aktualizowac-paszport-covidowy/?
Wygląda na to, że rok ważności drugiej dawki to sprawa przeszłości.
https://gadowskiwitold.pl/aktualnosci/komentarz-tygodnia-bunt-winstona/
Co to jest operacja śluza, czyli co się naprawdę dzieje na polsko-białoruskiej granicy.
https://waidelotte.org/operacja-sluza-co-naprawde-sie-dzieje-na-polsko-bialoruskiej-granicy/
Powstaje pytanie, skąd ci wszyscy ludzie nagle się wzięli? Przecież Białoruś leży dość daleko od Bliskiego Wschodu i nigdy nie była oczywistym kierunkiem migracji do Unii.
” Białoruś zadbała o odpowiednią infrastrukturę. O ile na początku tego roku między Irakiem a Białorusią był tylko jeden lot tygodniowo, tak począwszy od maja liczba ta zaczęła gwałtownie rosnąć.
Ceny tygodniowych wycieczek na Białoruś wahają się od 600 do 1000 dolarów. ”
Polecam się zapoznać z całym tekstem, bo sporo tam innych smaczków.
Niezły interes ktoś kręci..
Zagraniczne firmy mają szansę na prowadzenie w pełni samodzielnej działalności w chińskim sektorze finansowym dzięki niedawnej liberalizacji przepisów.
Czy to oznacza początek nowej ery w Chinach?
https://www.pb.pl/pierwszy-chinski-fundusz-blackrock-zebral-1-mld-usd-1126807
https://www.zerohedge.com/markets/evergrande-bonds-tumble-after-report-technical-default-contagion-slams-china-property
https://www.bogaty.men/dekalog/
The Taliban’s central bank director 🙂
za @https://twitter.com/affari_politici/status/1435324742177804289/
Prace nad Baltic Pipe posuwają się do przodu. Planowane jest uruchomienie pod koniec 2022 roku, pierwotnie miał to być 1 październik, ale z powodu problemów administracyjnych w Danii opóźnienie wynosi około 3 miesiące.
“Co jednak będzie się działo między 1 października a końcem 2022? Gaz-System i pełnomocnik rządu Piotr Naimski podkreślają, że w przewidzianym terminie cały system będzie już zdolny transportować pewne wolumeny gazu, wykorzystując duński system przesyłowy. W ocenie Naimskiego, będą to ilości odpowiadające rocznemu przesyłowi rzędu 2-3 mld m sześc., a zarówno duński rząd jak i operator Energinet zapewnili, że takie rozwiązanie jak najbardziej wchodzi w grę i zostanie uruchomione. Zatem ilość przesyłanego Baltic Pipe gazu będzie stopniowo rosnąć, by pełny przesył na poziomie 9 mld m sześc. rocznie uzyskać na koniec 2022 roku.”
Trochę pozytywnych informacji, ale mam wrażenie że to nie koniec zawirowań z Baltic pipe. Jeszcze ten lewar ktoś na nas wykorzysta..
Wywiad z Piotrem Malepszakiem, byłym szefem CPK. Polecam przeczytać całość bo pokazuje że ktoś się porywa z motyką na słońce.
Jeśli zapyta mnie “pani, czy jest szansa, że w 2027 roku z nowego lotniska poleci pierwszy samolot, to powiem wprost. Ta szansa jest w mojej ocenie zerowa. Podobnie będzie z koleją.
Rosnący problem braku rzetelnego planowania, opartego na zweryfikowanych danych, a nie danych pompowanych pod tezę, że coś koniecznie trzeba zbudować i najlepiej żeby to było w wersji na bogato.”
https://300gospodarka.pl/wywiady/piotr-malepszak-kolej-lotnisko-cpk
@Bmen
Może ten Pan was czyta… skoro pisze tak jak ty.. “w wersji na bogato”
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/budzet-domowy/stac-cie-na-kredyt-tak-ci-sie-tylko-wydaje-nadchodzi-duza-zmiana/eqfg6gh
Coraz częściej w massmediach pojawiają się dupochrony. Jak będzie źle to nie będzie można powiedzieć,że nit nie ostrzegał. Tym razem nie da rady wykręcić się klauzalimi abuzywnymi. Za te problemy zapłaci całe społeczeństwo.
Kanał Sueski został dziś zablokowany po tym, jak duży statek osiadł na mieliźnie. Inne okręty musiały korzystać z równoległego kanału. Według urzędników incydent nie zakłócił ruchu na szlaku – informuje “The Independent”.
Incydent od razu nasunął porównania z gigantycznym kontenerowcem Ever Given, który utknął w kanale w marcu.
Na szczęście statek blokujący dziś kanał został szybko usunięty, dzięki czemu ruch nie uległ zakłóceniom.
Znowu. Coś w tym roku Kanał Sueski ma tendencję do korkowania. Chociaż tym razem nie tak spektakularnie jak w marcu.
“Obecna inflacja jest niezależna od polityki banków centralnych, który nie ma na nią wpływu”. Trochę szkoda tylko, że działało to zawsze tylko w jedną stronę. Mianowicie kiedy rosła produktywność gospodarki (nowe technologie) co powodowało naturalną deflację to banki centralne jakoś nie powstrzymywały się od obniżania stóp procentowych żeby ją wyhamować mimo, że czynnik wybitnie niezależny od ich polityki.
No i jak celnie w artykule zauważono – możliwe, że czeka nas stagflacja. Analogia do Japonii trafna bo społeczeństwo UE również bardzo szybko się starzeje więc najważniejszy czynnik (osoby w wieku produkcyjnym) przestaje istnieć. Jest nawet gorzej bo w Japonii wśród młodych istnieje jeszcze jako tako kult pracy.
https://twitter.com/POTUS/status/1436323810886754313
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-NBP-W-2022-r-wzrost-PKB-moze-wyniesc-ok-5-4-proc-8186414.html
Francja i zamieszki. Ale czy to zaszczepieni walczą z niezaszczepionymi? Rozumiałbym gdyby to byli niezaszczepieni z policją. Czy ktoś tu ma jakieś prywatne info z Francji. Jak to tam wygląda?
Pozdrawiam
Zbig
https://twitter.com/PKO_Research/status/1437391117918646273
Zaczynamy więcej importować niż exportować. Może RPP powinna pomyśleć trochę nas umocnieniem PLN.
9 IX Finlandia opublikowała nową strategię obronną. Główne zasady modelu fińskiego bez zmian – pobór powszechny, duża przeszkolona rezerwa, obrona totalna, bezaliansowość. Bez zaskoczeń w kwestiach współpracy wojskowej (priorytet Szwecja, Norwegia USA, NATO).
Modernizacja techniczna też zgodnie z zapowiedziami: pierwszeństwo dla marynarki i sił powietrznych. Zakup nowych samolotów wywindował wydatki obronne. W 2021 to €4,9 mld (Strzałka w prawo i w góręo 54%), tj. 2% PKB. Na 2022 zaksięgowano €5,1 mld. Potem wrócą one do poprzedniego poziomu.
Mała rewolucja czeka natomiast wojska lądowe (ok. 3,5 tys. żołnierzy zawodowych w czasie pokoju), a konkretnie organizację rozwinięcia mobilizacyjnego (180 tys.). Obecny trójpodział na komponent operacyjny, regionalny i lokalny zastąpiony zostanie strukturą dwupoziomową.
Manewrowe wojska operacyjne pozostaną główną siłą uderzeniową armii. Nastąpi połączenie sił regionalnych i lokalnych w jeden komponent lokalny, który będzie pełnić funkcję wojsk obrony terytorialnej. Początek transferów w 2025 r.
5,5 milionowa Finlandia i 180 tys w mobilizacji. Ciekawe jakie zdolności mobilizacyjne posiada WP ? Ostatnio podawane było w mediach, iż karty mobilizacyjne na ćwiczenia dostawali 60 latkowie.
Popyt na ropę już wyższy niż przed plandemią. Dotyczy tylko ruchu samochodowego ale to juz coś. Lotnictwo nadal notuje niskie zużycie. Oczywiscie mowa o USA, Chinach i Indiach. Greta musi być lekko wkurw..na.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Galopujaca-inflacja-ktora-zjada-rosnace-pensje-Wykresy-tygodnia-8188018.html