Pytanie Dnia


  • Pytanie Dnia: Nie ma przyszłości bez przedsiębiorczości. Kim tak naprawdę jest przedsiębiorca?
    • W ujęciu cybernetycznym przedsiębiorca to osoba która optymalizuje moc swobodną w układzie producent – konsument z naciskiem na to pierwsze. Czyli używając talentu, mocy roboczej swojej i pracowników, obniża entropię w układzie co skutkuje zwiększeniem jego (i pracowników) mocy swobodnej. Z drugiej strony mamy konsumenta, który pożytkując swoją moc roboczą decyduje się zamienić swoją moc swobodną (cena) na coś co może skutkować jej zwiększeniem. To czy tak się dzieje zależy od układu. W układzie relacyjnym (długoterminowe relacje) optymalizujemy moc swobodną obu stron. W układzie akcyjnym (pojedyncze transakcje) wynikiem zmiany w sterowaniu (transakcji) otrzymana moc swobodna producenta jest większa niż konsumenta.
      Oprócz tego przedsiębirca działa w układzie sterowanym pt “kapitan państwo”. Czyli jego moc swobodna jest pomniejszona o pewną różnicę w mocy roboczej, która pojawia się w wyniku bodźców od państwa. Skutkiem tego, przedsiębiorca optymalizując swoją moc swobodną będzie zawsze wybierał jurysdukcję w której różnica mocy roboczej która pomniejsza jego moc swobodną jest najmniejsza. Trzeba zaznaczyć że to jest optymalizacja wielokryterialna, czyli maksymalizujemy x – moc swobodna i minimalizujemy y – moc roboczą, przy założeniu że C – moc jałowa jest względnie stała (koszty życia).
      Zróbmy sobie takie wyliczenia na przykładzie UK i PL, a możemy obliczyć dla jakich kryteriów przedsiębiorcy przestaną przenosić się z biznesami do UK 😉
    • W telegraficznym skrócie. Przedsiębiorca to osoba wytwarzająca takie dobra, które jest w stanie wymienić na inne dobra w posiadaniu przez innego przedsiębiorcę. Przy transakcji tej nie powinno dochodzić do wyzysku żadnej ze stron, tylko do optymalizacji zysku.
    • Dla mnie to jest ktoś kto prowadzi działalność gospodarczą i jednocześnie zatrudnia ludzi na etacie. Nie wiem, do 2-3 osób, są to janusze biznesu, a wyżej 5-7 to poważniejsi przedsiębiorcy (w tych liczbach trochę strzelam bo za słabo znam realia). Janusze nie potrafią zarządzać i w zależności od koniunktury potrzebują łosi do roboty, a poważni przedsiębiorcy nie mają z tym problemu i się rozwijają tworząc pracę dla innych.
    • Ja myślę, że przedsiębiorca to osoba, która korzystając z dostępnych jej zasobów, wytwarza dobra/świadczy usługi dążąc do zwiększenia wydajności = zwiększenia zysku z zainwestowanego kapitału, jednocześnie patrząc szerzej i zmierzajaąy do zmiany otaczającej rzeczywistości (wprowadzenia nowej jakości). Wypracowany zysk jest dalej “inwestowany”, wprowadzany w obieg by polepszyć sposób produkcji. Liczba zatrudnianych pracowników oraz “robienia im jak najlepiej” jest kwestią wtórną
      Myślę, że chodzi tu o specyficzny mindset.
      Taki prawdziwym przedsiębiorcą, który przychodzi mi do głowy jako pierwszy, to H. Ford.
    • Przedsiębiorcę można śmiało postrzegać jako najważniejszą osobę w społeczeństwie, będącą jednocześnie animatorem życia społecznego. Z jednej strony jest to organizator pracy innych, z drugiej jednostka potrafiąca zaspokoić, czy też nierzadko wykreować potrzeby pozostałych członków społeczeństwa.

      Słyszałem też tezę, że jest to jedyna jednostka w społeczeństwie, która jednocześnie ponosi ryzyko czasu, kapitału i sumienia. Jeżeli spojrzymy na to z perspektywy dysponowania kapitałem który dzięki jej ideom został zarobiony, czy też zdołano przekonać osoby trzecie na jego dostarczenie + założymy że taka jednostka faktyczne na barkach ma losy swoich pracowników i poniekąd klientów to teza ta wydaje się być zasadna.
    • Przedsiębiorca to taki ludek który potrafi pochodzić po wsi, pozbierać niezbędne klocki, znaleźć kowala który wyklepie z nich towar niezbędny dla wsi i okolic, a przy okazji zarobi na zimną zmrożoną i cygara.
      i co ważniejsze nie boi się dostać po pysku od lokalnych kacyków.
    • 1. Wytwarza produkty/usługi.
      2. Tworzy stanowiska pracy.
      3. Osiąga dochód.