Poradnik Inwestowania cz.6 – Zawodowy Trader

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (26 votes, average: 4.62 out of 5)
Loading...
  • 1
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
OCEŃ & PODAJ DALEJ, niech i inni mają szansę POCZYTAĆ

Wpis z serii Poradnik Inwestowania na kolumnie autorskiej @Arcadio. Wszelkie opinie, przemyślenia i sugestie bardzo mile widziane. Wszelkie prawa zastrzeżone. Poniższy tekst jest w oryginale, jaki podesłał autor.

Kontakt z autorem:  Poprzez formularz kontaktowy witryny.


Słowem Wstępu

W poprzednim odcinku zdefiniowałem następujące aspekty, które decydują o sukcesie tradera czyli:

  • Odpowiednio przygotowany i sprawdzony warsztat tradera,
  • Odpowiednie zarządzanie kapitałem, czyli ryzykiem i wynikającą z tego wielkością pozycji,
  • Odpowiednia i sprawdzona technika inwestowania, czyli metoda otwierania i zamykania pozycji,
  • Psychologia inwestowania.

Omówiłem 2 pierwsze punkty. Dziś chciałbym sie skupić na 3-cim czyli odpowiednich technikach inwestowania służących do otwierania i zamykania pozycji.

Techniki inwestowania

Techniki inwestowania są jednym z elementów skutecznego tradera. Większość nierozumiejących tematu ludzi, słysząc o inwestowaniu na podstawie analizy technicznej, skupia się właśnie na technikach. A jest to tylko jeden element, który trader musi opanować, aby skutecznie zarabiać na rynkach. Trzeba je dobrze znać i rozumieć, ale nie można polegać wyłącznie na technikach, aby zarabiać.

Techniki inwestowania są to metody graficzne lub matematyczne służące do prognozowania zachowania się ceny danego instrumentu w przyszłości na bazie analizy jego zachowania w przeszłości. Czyli są to takie „szklane kule” traderów, na podstawie których traderzy próbują tę przyszłość prognozować.

Jak wiadomo nikt z nas nie zna przyszłości i nie jest w stanie przepowiedzieć co się stanie w przyszłości.

Niemniej jednak często udaje się z dużą dozą prawdopodobieństwa przewidywać pewne zjawiska, szczególnie jeśli chodzi o najbliższą przyszłość.

Weźmy za przykład prognozowanie pogody. Zazwyczaj prognozy na najbliższe kilka, kilkanaście godzin są bardzo wiarygodne. Gorzej sprawa się ma z prognozami długoterminowymi.

Całkiem skutecznymi prognostykami przyszłości są matki, które często mówią „nie biegnij, bo się spocisz” albo „załóż czapkę, bo się przeziębisz”. Ich prognozy też nie zawsze się sprawdzają, ale zwykle tak. I też powstają na skutek nauki przez doświadczenie, a więc na bazie tego co wydarzało się w przeszłości, gdy zachodziły pewne, podobne do obecnych warunki.

Czyli jednak na bazie pewnych warunków zachodzących w przeszłości, czy teraźniejszości można skutecznie wnioskować o przyszłości.

I nie inaczej jest na rynkach finansowych. Analizuje się wykresy cenowe z przeszłości, aby na ich podstawie, wnioskować co wydarzy się w przyszłości. I tak samo jak w pogodzie bardzo trudno przewidzieć zachowanie ceny instrumentu za miesiąc, rok czy 5 lat, ale już znacznie prościej przewidzieć co wydarzy się w kolejnych godzinach czy dniach. I to już zwykle wystarcza, aby osiągać sukcesy. 


Klauzula Symbiozy

Drogi czytelniku, właśnie zacząłeś czytać od dechy darmowy wpis. Jak już doczytasz do końca dechy to w ramach podziękowań za ciężką pracę autora chcielibyśmy cię prosić abyś ocenił przeczytane wypociny, bo autor nie-wielbłąd i pić musi, a i energii swojej musiał trochę przepalić. Na końcu wpisu masz mechanizm oceny w skali 1-5. Twoja nota dostarczy nam żywą ocenę sytuacji, wpłynie na rozwój bloga i poprawi jakość wpisów. Tobie z kolei będzie się lepiej i więcej czytało w przyszłości. Logicznie, twoje podziękowania widzimy mniej-więcej tak:   

Zafundowałeś ocenę 3 czy poniżej to wypadałoby abyś napisał w komentarzu co cię boli. Negatywne spostrzeżenia? Ortografia z gramatyką? Słaby Research? Wszystko na raz?  Jak dasz 4 lub więcej to wypadałoby byś pochwalił się znajomym - przecież właśnie stwierdziłeś ze materiał jest dobry, może nawet pierwszorzędny. Mechanizm Podzielisz Się linkiem znajdziesz tuż obok Gwiazdek Oceny. Czyli klikasz i pomagasz rozprzestrzeniać to co sam doceniłeś. W końcu „sharing is caring”

Mechanizm ten to nic innego jak Czym więcej Dajesz tym więcej Dostajesz, gdyż Linkując Dalej przekazujesz wiedzę komuś a ten ktoś może ci w przyszłości dostarczyć INFO2 i Twoja Edukacja przyśpieszy. Tak więc Twoje Szanse rosną wraz z ilością Kliknięć. Twoje działania to nasz marketing, który powoduje iż sumarycznie jako Bmen Team rośniemy, a nam Pismakom być może uda się stworzyć jeszcze lepsza zawartość, gdyż będziemy wiedzieli czego po nas oczekujesz. W końcu - jeśli nie będzie publiki to i my nie będziemy pisać, a i ty nie będziesz miał czego czytać i z czego się edukować. Bez was nie będziemy istnieć i my. Mechanizm SYMBIOZY jest raczej ci znany, także rozwijajmy się razem. Koncepcja tego bloga jest darmowa i chcielibyśmy aby taka została gdyż edukacja to temat przedni. Działasz i będzie ci dane, nie działasz i może być ci odebrane. Tak więc Klik&Share lub jak wolisz Klik&Comment. Obie akcje nie-gryzące, a więc śmiało. Ilość gwiazdek to od teraz wskaźnik Przód-OR-Regres.


Dziękujemy za Podziękowania

Zatem zapamiętajmy o co chodzi w technikach inwestowania – chodzi o możliwość przewidywania najbliższej przyszłości na podstawie zachowań z przeszłości z prawdopodobieństwem wyższym niż rzut monetą. Dokładnie tak. Musimy nauczyć się akceptować fakt, że skuteczność prognostyczna naszych technik nigdy nie będzie 100%, bo wciąż mówimy o przyszłości, której przecież nie znamy, a może wystąpić wydarzenie, które może istotnie zaburzyć wynik naszego wnioskowania.

Dlatego rolą tradera jest znaleźć, przetestować i używać skutecznych technik inwestowania.

Skuteczna technika to taka, która daje pożądany rezultat w ponad 50% przypadków. Jest praktycznie niemożliwością znalezienie techniki o 100% skuteczności. Bardzo trudne jest znalezienie techniki ze skutecznością 70-80%. Ale już całkiem realne jest znalezienie techniki o skuteczności 55-65%. A to jest zupełnie wystarczające z praktycznego punktu widzenia.

W poprzednich akapitach wspomniałem o tym, że skuteczność przewidywania przyszłości przez metodę powinna być lepsza niż rzutu monetą. Są jeszcze pewne szczególne przypadki metod, które pomimo, że ich skuteczność jest niższa niż 50% to wciąż są stosowane przez traderów. Dlaczego tak się dzieje ?

Otóż istotą trejdingu jest zawieranie transakcji kupna i sprzedaży instrumentów. Stąd możemy dojść, że wzór na marżę brutto tradera jest następujący:

M= n*W + k*P  

gdzie

M – wartość marży brutto za okres

n – ilość transakcji zakończonych zyskiem

W – średnia wartość zyskownej transakcji

k – ilość transakcji zakończonych stratą

P – średnia wartość stratnej transakcji

Z tego wzoru wynika, że jest możliwa taka sytuacja, kiedy ilość transakcji zyskownych jest mniejsza niż tych stratnych, a jednocześnie marża brutto jest na plusie. Warunkiem jest oczywiście, żeby średnia wartość zyskownej transakcji była wyższa niż średnia wartość stratnej transakcji.

Weźmy za przykład okres jednego miesiąca, kiedy trader odnotował 8 transakcji zyskownych o średniej zyskowności 30 punktów, oraz 12 transakcji stratnych o średniej stracie równej 13 punktów. Marża brutto za okres wyniosła więc:

M=8*30 – 12*13=240 – 156=84

Gdyby trader używał 1 kontraktu np. FW20H1820 to jego marża za okres wyniosłaby 84*20=1680 PLN.

Dlatego zdarza się, że traderzy akceptują taka technikę inwestycyjną, która daje skuteczność na poziomie niższym niż 50%, ale jednocześnie przy trafnych prognozach istnieje duża szansa na wysoki zysk, wielokrotnie przekraczający ryzyko początkowe założone dla transakcji.

Wówczas mamy do czynienia z przypadkiem kiedy n < k, ale jednocześnie przy W dużo większym od P, co w rezultacie sprawia, że M > 0.

W tym miejscu trzeba nadmienić, że przedstawiony wyżej wzór określa marżę brutto tradera na transakcjach, a nie zarobek końcowy, bo trzeba jeszcze odjąć koszty prowizji, prowadzenia rachunku czy podatki od zysku. 

Niemniej jednak głównym celem tradera będzie maksymalizowanie składnika n*W, a minimalizowanie k*P.

Dlatego ostatecznie skuteczność danej techniki inwestycyjnej oceniamy nie tylko na podstawie tego, jak często daje pożądane rezultaty, ale również pod kątem tego jak wysoki zysk można osiągnąć wówczas, gdy wystąpił ten pożądany rezultat.

Jest jednocześnie mniej istotny dla tradera przypadek w drugą stronę, czyli gdy technika inwestycyjna dała rezultat niepożądany, a wysokość transakcji stratnej jest wyjątkowo duża, bo trader ma stosować odpowiednią metodę zarządzania ryzykiem i nie dopuszczać do wystąpienia nadmiernej straty na transakcji stosując różnego rodzaju zlecenia zabezpieczające, o czym pisałem w poprzednim odcinku.

Rodzaje technik inwestycyjnych

Jak wspomniałem w poprzednim rozdziale techniki inwestycyjne opierają się na analizie graficznej bądź matematycznej.

Do technik graficznych zaliczamy wszelkiego rodzaju formacje. Takim formacjami są baza, chorągiewka, flaga, kliny, trójkąty, formacja głowy i ramion, kanały, luki, podwójne dna i szczyty, wyspa, spodek, diament, poziomy wsparcia i oporu. 

Pewnie jeszcze jakieś pominąłem, ale z całą pewnością jest ich dużo. W internecie można znaleźć sporo informacji na temat, czym charakteryzuje się każda z tych formacji, dlatego nie zamierzam tutaj poświęcać zbyt wiele miejsca na ten temat.

Kolejną grupą technik inwestycyjnych są wskaźniki. Ich cechą wspólna jest to, że wartość tych wskaźników jest wyliczana na podstawie wzorów matematycznych.

Do wskaźników zaliczamy wszelkiego rodzaju średnie cenowe czyli MA, EMA, DMA, SMA, wskaźniki takie jak ATR, MTM oraz oscylatory czyli choćby RSI, MACD, %R Williamsa, STS, DPO.

Rodzajów wskaźników jest również bardzo dużo, bo praktycznie każdy trader może sobie wymyślić nowy wskaźnik, opisać go i używać.

Wreszcie istnieją techniki inwestycyjne, które ciężko zaliczyć zarówno do formacji graficznych jak i wskaźników matematycznych, jak np. metody oparte o poziomy cenowe, zwykle wykorzystujące poziomy Fibonacciego. Z jednej strony takie techniki są oparte na analizie formacji, a z drugiej wykorzystuje się matematyczne wyliczenia poziomów.

Ostatnio coraz większą popularność zyskuje również technika Price Action czyli analizowanie i wnioskowanie na podstawie kształtu, wielkości i układu świec japońskich na wykresie cenowym.

Ostatecznie to sam trader powinien wybrać sobie właściwą technikę inwestycyjną na bazie swoich potrzeb i przekonań. Często taka technika może być ściśle indywidualna, czyli może czerpać z połączenia wielu dostępnych metod analizy technicznej.

Jak wybrać właściwą i skuteczną technikę inwestycyjną ?

Technika inwestycyjna to będzie jedno z najważniejszych narzędzi pracy tradera. Ważne więc, abyśmy byli do niej przekonani. Jak podałem w poprzednim rozdziale istnieje mnóstwo różnych technik inwestycyjnych. Niektóre z nich wydają się być sensowne, inne dziwaczne czy wręcz śmieszne.

Jest to istotne co myślimy o danej technice, bo trader angażuje w transakcje swój własny, cenny kapitał. Nie może więc używać techniki, co do której nie jest osobiście przekonany. Używanie takiej techniki w połączeniu z emocjami, jakie ujawniają się w trakcie trwania sesji niechybnie prowadziłoby do złych, podjętych na podstawie emocji decyzji. A w efekcie do utraty kapitału. Dzieje się tak, gdy nie ufamy technice i kiedy występuje gorący moment na sesji, zwyczajnie rejterujemy, nie wierząc, że technika może nas doprowadzić do skutecznej transakcji.

Dlatego uważam, że dobry trader powinien znać i rozumieć wymienione przez mnie techniki, ale jednocześnie powinien wybrać tylko kilka z nich, którymi dalej będzie się posługiwał w swojej pracy.

Powinny to być techniki, do których jest przekonany i którym ufa. Zapytacie pewnie na jakiej podstawie można zaufać danej technice ? Oczywiście najlepiej wykonując back-testy, czyli analizy historyczne, które wykażą jakie efekty dałaby dana technika zastosowana:

  • na określonym instrumencie,
  • na określonym interwale czasowym,
  • w określonym okresie czasu.

Okazuje się, że nie wystarczy, że zapoznamy się z definicją danej techniki, zrozumiemy jej działanie i zobaczymy jej skuteczność na jakimś wykresie. Trzeba ją jeszcze dopasować do instrumentu, interwału i okresu czasu. Jeśli posiadamy jakiś sensowny program do back-testów, to można jasno wykazać, że nawet ta sama technika, ale użyta do danego instrumentu jest skuteczna,a użyta do innego jest nieskuteczna.

Podobnie ta sama technika używana na tym samym instrumencie w danym interwale czasowym może być skuteczna, a w innym już nie.

Tak samo sprawa się ma w przypadku okresów czasu. Zdarza się, że technika wykazuje wysoką skuteczność w pewnym okresie czasu, po czym staje zupełnie nieskuteczna.

Opisane przypadki spróbuję dalej dokładniej wyjaśnić na przykładach.

Wbrew temu co wiele osób sądzi, techniki inwestowania oparte na analizie technicznej wcale nie są przejawem czarnej magii czy szamaństwa.

Opierają się na analizie rzeczywistych przypadków historycznych. Musimy pamiętać, że dla tradera technicznego wykres cenowy to wszystko czego potrzebuje. Tam zawarte są wszelkie informacje, zarówno te fundamentalne, jak i te emocjonalne. Na rynkach pracują ludzie, tam zarabiaja piieniądze, bądź je tracą. Główkują jak przechytrzyć jeden drugiego. Ci ludzie posiadają swoje emocje, które ich kierują do pewnych zachowań. Mają jakieś swoje przekonania co do sposobu zachowania się rynku oraz innych jego uczestników. Mogą wreszcie sami wpływać na zachowanie się ceny poprzez składanie określonych zleceń. Na rynkach działają też komputery, osławione HFT. Ale przecież każdy z komputerów musi opierać się na algorytmie działania zaprogramowanym przez ludzi. Komputery górują tutaj nad ludźmi w zakresie szybkości działania, braku emocji, ale muszą mieć zapisane algorytmy, które też mogą się mylić. I to, że dana technika działa na jednym instrumencie, ale już nie działa na innym wynika właśnie z tego, że na każdym instrumencie operuje inna grupa ludzi, mająca inne przekonania co do rynku i używająca innych technik inwestycyjnych. Po jakimś czasie skuteczności danej techniki na danym instrumencie, znów technika staje się nieprzydatna. Wynika to np. z tego, że jakaś część traderów przestała operować na danym instrumencie i przeniosła się na inny rynek, bądź po prostu wyjechała na wakacje.

Przykłady technik inwestycyjnych

Technika oparta na przecięciu dwóch średnich ruchomych – 10 okresowej EMA – zaznaczonej kolorem fioletowym oraz 30 okresowej SMA – zaznaczonej kolorem różowym.

Sygnałem kupna jest moment przecięcia średniej długookresowej od dołu przez średnią krótkookresową. Takie sytuacje wystąpiły na wykresie 4x w okolicy 6.11, 15.11, 20.11 oraz 29.11.

Możemy stwierdzić, że sygnały z dni 15.11 i 29.11 były fałszywe, natomiast te z dni 6.11 i 20.11 dawały całkiem dobre szanse na osiągnięcie pokaźnego zysku.

Sygnałem sprzedaży jest moment przecięcia średniej długookresowej od góry przez średnią krótkookresową. Takie sytuacje wystąpiły 5x w okolicy 2.11, 8.11, 15.11, 24.11 i 29.11.

Tutaj skuteczność techniki jest dużo wyższa, bo za fałszywy można uznać jedynie sygnał z 24.11. Szanse na niewielki zysk dawał sygnał z 2.11. Pozostałe sygnały, czyli z dni 8.11, 15.11 i 29.11  dawały szanse na pokaźne zyski.

Oczywiście, żeby opisywać dokładną skuteczność tej techniki należałoby użyć programu do backtestu i zaprogramować odpowiednie założenia.

Przede wszystkim należy zastanowić się czy ta technika ma służyć tylko otwieraniu pozycji ( we wszystkich 9 momentach pojawieniu się sygnałów), a zamykanie ma odbywać się np. za pomocą zleceń SL, czy też ta technika ma zarówno otwierać, jak i zamykać pozycje (jest możliwe, ponieważ stosując technikę przecięć średnich ruchomych, sygnały K i S występują naprzemiennie). Kolejnym aspektem wówczas jest określenie z której pozycji startować czyli czy otwierać pozycje sygnałami K a zamykać sygnałami S, czy też otwierać sygnałami S a zamykać K.

Kolejnym istotnym aspektem tej techniki jest kiedy zawierać transakcje i przy pomocy jakiego zlecenia. Czy natychmiast w momencie pojawienia się sygnału, czy też dopiero po potwierdzeniu danego sygnału, czyli po zamknięciu świecy, która dany sygnał wygenerowała.

I czy używać zlecenia PKC – wtedy natychmiast zawrzemy transakcję, ale z możliwym poślizgiem cenowym, zgodnie z sygnałem, czy też stosować zlecenie z limitem ceny – wtedy nie ma pewności, że dojdzie do zawarcia transakcji.

O tych wszystkich aspektach trzeba pamiętać i zdecydować przed podjęciem tradingu, czyli off the market, bo łatwo się analizuje wykresy po fakcie, ale trudniej w czasie sesji.

Dopiero po ustaleniu tych wszystkich aspektów możemy ocenić dokładną skuteczność tej metody w danym okresie czasowym i na danym instrumencie i interwale.

Co i tak nie gwarantuje tej samej skuteczności w kolejnym okresie czasowym.

Wykres 1 – wykres cenowy instrumentu FW20Z1720 w interwale jednogodzinowym (H1) za okres około miesiąca (listopad) przedstawiony za pomocą świec japońskich.

A teraz spójrzmy jak ta sama technika sprawdziła się w przypadku tego samego instrumentu, w okresie nieco dłuższym, bo około 3-miesięcznym, ale wciąż obejmującym miesiąc listopad. Jedyną różnicą jest zastosowanie tej techniki do interwału dniowego (D1). Jak widzimy wystąpiły 2 sygnały kupna oraz 3 sygnały sprzedaży. Pierwszy sygnał kupna nastąpił prawie na lokalnym szczycie, drugi kilka dni przed, więc tylko ten drugi dawałby niewielką szansę na zysk.

Sygnały sprzedaży pojawiły się 3-krotnie, z czego pierwsze dwa wystąpiły w lokalnych dołkach, a dopiero trzeci dawał jakieś szanse na zysk.

Zastosowanie tej samej techniki do trejdingu na interwale dniowym doprowadziłoby zatem do strat.

Wykres 2 – wykres cenowy instrumentu FW20Z1720 w interwale jednodniowym (D1) za okres około 3 miesięcy (wrzesień-listopad) przedstawiony za pomocą świec japońskich

 

Pozdrawiam

Arcadio


W celach propagacji nauki jak i tradingu zespół Bmenów wytworzył specjalne mechanizmy niezbędne każdemu trader-owi i inwestorowi. Jeżeli chciałbyś z nich skorzystać to:

  • Kreskownik AT to miejsce gdzie możesz pokreślić sobie kreski w profesjonalnym AT, a dodając do nich wskaźniki możesz wytworzyć pełnowartościową analizę AT. Istnieje tam też możliwość zapisu i eksportu tej analizy, z którą możesz się z nami podzielić na forum Co Kreski Gadają?, gdzie być może ktoś oceni twoją analizę i udzieli porady.
  • Kalendarz Makro-Ekonomiczny i Notowania to kompleksowy serwis dla każdego szanującego się inwestora, gdzie masz na żywo (delay) aktualne notowania większości Indeksów Giełdowych globu, najważniejsze notowania Surowców i Walut na rynku Forex oraz notowania najważniejszych Krypto-Walut. Dla inwestorów używających macro-analizy wytworzony został Kalendarz Makroekonomiczny z najważniejszych krain świata.
  • qMarket to serwis screen-shoot, gdzie (Szybki Graf Giełdowy) na szybko możesz pooglądać najważniejsze instrumenty do dziennej obserwacji na świecie, Mapa FX pokazujące najważniejsze kursy-live walut FX oraz wszystkie w jednym Notowania giełd, walut i indeksów.

Serwisy są w trakcie rozwoju. Jeżeli miałbyś jakieś ciekawe propozycje to z chęcią posłuchamy. 

Komentarze ( 1 )

  • Dałem 3, byłoby 4 ale te kolory średnich są zabójcze 🙂


  • Skomentuj