KOYy 22 / 2021

1 Star2 Stars3 Stars4 Stars5 Stars (22 votes, average: 4.77 out of 5)
Loading...
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
  •  
OCEŃ & PODAJ DALEJ, niech i inni mają szansę POCZYTAĆ

Co-tygodniowy przegląd ważnych wykresów i grafik, czyli Wykresownia 2.0 z oklejonym komentarzem. Drużyna Bogatych deklaruje wszem i wobec, że należą oni do grona ATEISTÓW POLITYCZNYCH, i w tenże sposób traktowane są wypociny KOTa u Bogatych.


Najciekawsze (dla nas Polaków) wydarzenie tygodnia można podsumować poniższym grafem 🙂

Zachód oskarżył Białoruś o “state terroryzmu”, bo przecież “uprowadzenie” komercyjnego lotu (Ateny – Wilno) to nic innego jak akt terroryzmu, wg. zachodnich mediów.

Jak wiadomo Białoruski Baćka z Rosyjskim Wołodią współpracują od dawna, a ich KGB też coś razem działają, tak więc zachód podejrzewa, że to mogła być inicjatywa wspólna. Jak było naprawdę to się może kiedyś dowiemy. Ale na pewno nie był to pierwszy przypadek “state terrorism” bo niedawno, w roku 2013 Austria (pod presją USA) zmusiła samolot Boliwijskiego do pokazania czy nie ma na pokładzie Pana Snwodena 🙂

POLSKA SPRAWA

Na lokalnym rynku nie ustają “rozkminy polityczne” jak to Amerykanie sojusznikiem Polski są i pozwolili aby ruski gas płynął do Niemiec przez NS2. Z takimi sojusznikami to wrogów już nie potrzeba. W temacie “słabości” polskiej geopolityki polecamy rozmowę.

Na pocieszenie zostały nam dane bliższe kontakty z Turcją, co jest de facto bardzo ciekawą alternatywą geo-finansową.

Biorąc pod uwagę specyfikę geograficzno-gospodrczo-demograficzną, polityka “Polak-Turek” dwa bratanki to być może zalążek nowej poważniejszej polityki lokalnej, jako że Turcja i Polska (razem wzięte) to potencjalny gigant militarno-gospodarczy, o dużej demografii, i o bardzo ciekawym położeniu geograficznym. W temacie polecamy świetny podcast Krzysztofa Wojczala.

Z punkty widzenia geo-strategii, gdyby tam do takowego sojuszu dokooptować jeszcze Szwecję, to powstał by bardzo poważny twój geopolityczny, będący de facto pasem oddzielącym Europę od Azji, a to oznaczałoby kolejnego silnego gracza kontrolującego szlaki handlowe. Powyższa strategia (Strategia 3Ziem) została swego czasu pokrótce opisana na form u Bogatych,

Pozostając przy Turcji, to warte odnotowania są kolejne zapasy monetarne na linii USA-Turcja. Kurs tureckiej lity notuje kolejne ATL, po tym jak dwa kalifornijskie fundusze wycofują się z tego kraju. Jak wiadomo, chodzi o coś więcej niż finanse, zapewne chodzi znów o S400 i amerykańskie Nuki zaaresztowane w Incirlik. No i mamy kolejną rozgrywkę na rynkach finansowych, i znów turecka lira pod ostrzałem. Czy padnie? Raczej nie, bo jak lira padnie to i europejskiej banki południa, a taki rozwój sytuacji na pewno się nie podoba “Citi Boys”.

WOJNY COVID-owe

Wojna z COVID trwa, świat się szczepi bo przecież jakoś tego stwora trzeba pokonać. On sam ponoć szybko mutuje, nowe szczepy mutanty się rodzą. Ale pono wielka farma jest prawie pewna, że szczepionka nas uchroni. Samo WHO prognozuje, że jak 70% świata się zaszczepi to wirusa razem pokonamy. Trochę nam jeszcze brakuje, ale po wakacjach kto wie, może do grudnia….

Tymczasem geo-oponenci (USA i China) okładają się pięściami w temacie kto wytworzył tego wirusa-skurczybyka, który to cały świat teraz rozgrywa po swojemu. I tak w najnowszym wydaniu Chińczycy oskarżają amerykanów, o broń biologiczną. … ze niby Fort Detrick.. , który de facto został zamknięty parę lat temu, gdyż coś tam się stało, i tak dla bezpieczeństwa narodowego… no ale ich zagraniczne laboratoria dalej działają. Wypadałoby zadać pytanie: Ile laboratoriów tego typu mają amerykanie? ano dużo… ponad 200 na całym globie, RT prezentuje.. Ciekawe co oni tam badają, bo zapewne coś więcej niż serum na potencję czy też nano-kremy na pryszcze.

Pozostaje też pytanie ile takich laboratoriów posiadają Chiny i Rosja. Niestety na ten temat RT milczy, natomiast BBC  twierdzi, że teorię o tym, iż Covid-19 powstał w laboratorium w Chinach zaczyna być brana coraz bardziej na poważnie. 

DARMOWY GROSZ

Ameryka jak wiadomo wielka jest i wielkie finanse się tam rozgrywają. Tym razem jednak to chyba trochę przesadzili z tą płynnością na rynkach krótko terminowych, bo rynki REPO zostało dosłownie zalane tanim kapitałem i sam wielki FED, chcąc nie chcąc (pomimo aktywnego programu QE o wartości $120 mld miesięcznie) zmuszony został to włączenia finansowego odkurzacza pod nazwą REVERSE REPO i zasysa nadmiar kapitału z rynku. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt że ilości jakie skupuje idą już w setki mld USD, a ostatnimi czasy pobili swój własny rekord świata. Po co tyle ściągania? Ano, jak płynności za dużo to “short term %” mogą szybko spaść do zero, albo co gorsze na NIRP 🙂

Jak powszechnie wiadomo tani kredyt to współczesny standard. Każdy poważny rozumie, że musi być tanio w kredycie bo jak przestanie być tanio to kredytowy domek z kart posypie się i wielu będzie musiało popełnić finansowe harakiri. Podwyżki % to poważna sprawa, gdyż gdyby podnieśli do 3% to rata rośnie jakieś 2.5 X, a jak podniosą do 5% to miesięczna rata będzie około 4 razy wyższa. Pomijamy już długi rządowe, które nie są spłacane, a zwyczajnie rolowane, więc ich % będzie odpowiednio dużo wyższy = AMEN dla Kapitalizmu. 

Środowisko ZIRP/ NIRP sprzyja też puchnięciu bilansów banków centralnych. Dlaczego? Ano dlatego, że ktoś deficyty budżetowe sponsorować musi, a te w czasach COVID mocno wzrosły.

Skoro już jesteśmy przy finansowych wykresach i pompowaniu monetarnym, to B-men Team przedstawia bardzo ciekawą wizualizację Dow Jones za ostatnie 125 lat, gdzie widać jak na widelcu jak wielkie spustoszenie poczynił rok 1929, który był też wynikiem niczego innego jak pompowanie monetarne. Od 2000 do teraz trwa kolejna edycja monetarnej pompy. Kiedy się skończy? Nie wiadomo, ale wiadome są potencjalne skutki…

Zdaniem Bank of America w 2020 roku Chiny wyprzedziły USA w inwestycjach w R&D (501 mld. USD v. 493 mld USD). Jeżeli bieżący trend zostanie utrzymany, różnica wzrośnie do ponad 300 miliardów dolarów w 2025 roku. Czy zatem Pekin to przyszły high-tech świata a logo “Made in China” kojarzone będzie z innowacją i technologią? Zobaczymy.

 

INFLACYJNE STRACHY

I jak tu żyć w takim świecie Panie Kapitanie, gdzie wszędzie “drukują” a inflacja zaczyna pokazywać swoje rogi? Poniżej ta “oficjalna wersja” bo jak wiadomo koszyk inflacyjny na wiele sposobów może być konstruowany. Dane z chińskiej fabryki świata mówią, że idzie drożej, a to oznacza że “zachodni” Kowalski zapłaci drożej.

Każdy już teraz czuje, że jest drożej, ale najnowsze dane transportowe wskazują, że to może nie być koniec. Otóż transport wodny jst coraz kosztowniejszy , a “Shipping Container Rates” doszedł do $10,000 USD. Oznacza to, mniej więcej tyle co w akapicie powyższym. Kowalski, Smith, Muller i Hernandez Zapłacą drożej za dobra wyprodukowane przez Xi.

Ale Chińczyk nie w ciemię bity i wie, że jak będzie drożej to Kowalski może nie kupić. Zatem zgodnie z tradycją sięgającą do czasów reżimów minionych, w nowym czternastym już  5-letnim planie będzie pilnował cen surowców, żeby ze smyczy się nie urwały. Jak to się skończy może się tylko domyślać.

A wątpiącym “czy Pekin jest zdolny to uczynić”, przypominamy dyskretnie, że np. w zeszłym roku to Shanghai Futures Exchange stał się największym handlarzem futures na srebrze, przebijając klasycznych gigantów jak LBMA i Comex/Nymex. Więc nierealne jest jak najbardziej realne.

PRZYGODY #KRYPTO-WOJAKA

Na rynku krypto jak wiadomo jest smutno i ponuro, jako że #ROMAN dostał “z garnucha” i jego wycena ma problemy aby odbić się od poziomów $30k. BTC to jednak aktywo dla rasowych spekulantów, a nie tych którym się wydaje że będzie tylko rosło. Będzie rosło, ale po drodze nasz kolarz inwestor zaliczy jeszcze nie raz salto przez kierownicę. I przez to coraz mniej liczne grono będzie jechać dalej.

Powyższa grafika pokazuje, iż Król #Roman nie umrze, a właściwie to korekta była wskazana aby wyczyścić “słabe ręce”, a innym dać czas na zmianę pampersa. Tymczasem trwa bitwa o pierwszy amerykański ETF, a próbuje wielu. Kto pierwszy ten lepszy, wiadomo, ale dla rynku krypto walut jest to byczy znak, bo zapotrzebowanie będzie dużo większe.

W zeszłym tygodniach pisaliśmy, że ELON zdradził #krypto, jako że był jednym z powodów ostrej przeceny, a na ALTach nawet rzeźni. Ale sam Elon szybko zmienia zdanie, i znów zaczął twierdzić że Bitcoin to nie taki kopciuch, i nawet jakąś radę górników będą zakładali, żeby wykazać światu że jest on “kopany” za pomocą “zielonej energii”. Team Bogaty ciekawy jest czy jego #Tesla też na zielonej energii jeździ?

CHIŃSKI DYM

Pozostając przy ciemnym dymie to warto wspomnieć, że spadki na rynkach krypto były też spowodowane chińskim banem dla “minerów”. Zużywają oni ponoć za dużo “czarnej energii”, znaczy się z węgla. Wypadało by zadać pytanie? Ile węglowych elektrowni ma CHINA? Mnogo, a niedawno rozpoczęła budowę obiektów o takiej mocy, jaką posiada cała Europa. A tymczasem Polaka Niemiec leje w kask, że “brudasem energetycznym” jest, a nawet elektrownie w Turowie nam każą zamykać. No ale w końcu wiatraki i inne OZE trzeba sprzedać, nową technologię, oraz prawie zużyty sprzęt o niższym resusie. Tymczasem w Chinach emisje CO2 rosną. Wszak zarządcy z Chin rozumieją, iż tania energia to większa konkurencyjność.

Pozostając przy emisji CO2 to “powszechnie” wiadomo że zwierzęta hodowlane (krowy, świnki i inne twory natury) bąki puszczają i przez to matkę maturę C02 trują. Wyliczenia że biomasa to zaledwie kilka procent masy planety i że masa bateryjna jest znacznie większa  są w tym kontekście ignorowane. I tak biedne zwierzątka są przez to odpowiedzialne za ocieplenie klimatu. Kto wie, może tak jest, wszak wielkie zastępy naukowców to zjawisko badają, ale z drugiej strony ktoś to mięso musi konsumować. Poniższy graf pokazuje komu będzie trudniej żyć z “green deal”, który oznacza że w sklepach mięso będzie drogie, a dla biedniejszych będą np. “robaki”, o czym pisze sam WEF. Jeszcze co poniektórzy będą się musieli zadowolić mięsem z drukarek 3D.

ENERGETYCZNY BÓL GŁOWY

Mięso to jak wiadomo energia, jeden z jej rodzajów, przeznaczona dla Kowalskiego. Gospodarka też potrzebuje energii, innego rodzaju. Sama energia to coś a’la smar gospodarczy. Im więcej i taniej tym szybciej zębatki gospodarcze się kręcą, jak również ludziom się lepiej żyje. Od dekad światem rządzą paliwa kopalniane, i zależne są od nich zarówno kraje eksportujące, jak również krainy które jej potrzebują do gospodarczego prosperity. Poniżej grafika przedstawiająca kto będzie miał największe problemy z przestawieniem się na “green deal”, a ten jak wiemy ze spotkań G20 i G7 został już postanowiony. Dla nas jedno jest pewne: Będzie drożej.

Tania energia to jeden z czynników, który może sprawić że dany kraj jest bogaty. Innym jest też innowacyjność, oraz największy kapitał dla krainy: czyli kapitał ludzki, gdyż to ten decyduje w dużej mierze czy dany kraj jest biedny i bogaty. To on sprawie, że dany kraj się rozwija, oraz “zbiera plony” międzynarodowe, bo przecież jak powszechnie wiadomo zawsze chodzi o kasę, tą międzynarodową kasę bo to ona ma zarabiać. Jednym z bardzo wartościowych wskaźników mówiącym o bogactwie krainy jest “net international investment position“. “Międzynarodowa pozycja inwestycyjna netto” dla danego kraju reprezentuje posiadane przez niego aktywa zagraniczne minus aktywa krajowe w posiadaniu obcokrajowców. Mówiąc w wielkim skrócie jest to ich bilans narodowy, jako kraju dłużnika lub wierzyciela.

Wakacje się zbliżają szybkimi krokami, niektórzy już pakują walizki, a co nie którzy marzą nawet o wakacjach spędzonych ja jachcie. Z cyklu Bajki dla Dorosłych…. 

Tymczasem do kolejnego…

 

The END


Ps. Jeżeli podobał wam się artykuł, zachęcamy do ocenienia, skomentowania, podzielenia się przemyśleniami i za-linkowania lub podzielenia się via media.


DISCLAIMER / UWAGA! Niniejszy opracowanie (jak każde inne na tym blogu) ma charakter amatorskiej analizy, która ma na celu jedynie ogólnie przybliżenie czytelnikowi omawianego tematu. Analiza ta jest efektem dociekań autora, i jest na tyle szczegółowa/precyzyjna, na ile autor uznał za stosowne. Jest ona tylko prywatną opinią autora, nie stanowi żadnych rekomendacji inwestycyjnych, i nie może służyć jako podstawa decyzji inwestycyjno-biznesowych. W celach głębszego zrozumienia tematu, bądź też zdobycia profesjonalnej informacji, autor zachęca do sięgnięcia po prace specjalistów z danej dziedziny. Sam autor, na własne potrzebny, zebrał podstawowe informacje w tematyce po to, aby móc wyrobić sobie poglądy na interesujące go zagadnienia, a przetrawione wnioski są owocem tej pracy.

Niniejszym Team Bmen-ów zastrzega, że publikowane informacje i tezy są wolnymi przemyśleniami amatorów, na podstawie których nie mogą być konstruowane żadne roszczenia, przyrzeczenia, obietnice te rzeczowe czy też matrymonialne. W przypadku oblania się gorącą kawą lub zakrztuszenia rogalem podczas czytania tekstu Team nie bierze za to żadnej odpowiedzialności i renty płacić nie będzie!! 

Komentarze ( 1 )

  • Rysunek dobrze oddaje charakter BTC. Mało kto patrzy aż tak szeroko, ale chciałbym zaznaczyć (szczególnie dla tych co lubią kreski AT), że BTC nadal (i od samego początku) znajduje się w wielkim trendzie wzrostowym. Póki co wszystkie korekty, które miał nie były korektami najwyższego rzędu bo nie zeszliśmy poniżej topu z poprzedniej hossy. Tym razem jest tak samo. Poważnie martwić się należy gdy BTC zejdzie niżej 20K i tam zostanie na jakiś czas, choć można nieśmiało założyć i nawet po takim incydencie pozwoli na ucieczkę po wyższej cenie.


  • Skomentuj