Post
autor: 3r3 » pn 16 paź 2017, 18:26
@sage_slav
"Ten schemat bardoz prymitywny, ale oddaje mechanizm działania tego precedensu. Firma A nie odprowadza VATu, a firma B ubiega się o jego zwrot. z tego co wyczytałem, to A - słup (znikający podatnik) B - broker (nie musi być świadomy iż jest częścią karuzeli VAT) C - bufor"
Bzdura - to tylko jeden, wyjątkowy typ układu w którym KONIECZNIE musi być w układzie naczelnik US jako członek grupy dokonującej wyłudzenia.
To jest tak wyjątkowo wyjątkowy rodzaj działalności, że w ogóle nie trzeba go wykrywać, wystarczą dane z obserwacji pracowników MF żeby wykryć wszystkie takie układy. Nie trzeba do tego algorytmów.
"I to jest chyba jedyna poszlaka od której możemy zacząć."
Nic Ci to nie da, mieli to w okólnikach US już w 2010, ponieważ te niejawne okólniki były na ogólnodostępnych serwerach bo nie radzili sobie z obrotem szyfrowanej poczty to korzystając z nich robiliśmy generatory zawiadomień do USów w celu ganiania ich na kontrole w te i nazat. Tak żeby na poważną robotę już nie mieli czasu :)
Tylko nie robiło się tego za 30/20/10 i nie na karimacie, a w bardziej ludzkich warunkach. Choć w tym samym mieście.
"1. We wstępnym modelu następuje skan - i stworzenie "grafu" od każdej nowej firmy (załóżmy do 3 lat w tył, mam nadzieje, że przetępcy nie byli na tyle sprytni by zakładać słupy z takim opóźnieniem)"
Oczywiście że mamy pozakładanych firm na zapas, nawet >pięciolatki z dobrą historią i koncesją na to i śmo można kupić jak potrzeba.
Mamy sieć specjalistycznych kancelarii co nic innego nie robi tylko usługowo spółki zakłada. To jest fabryka, jak na taśmie.
"każda nowa firma, tworzy swój graf. Graf są to powiązania kupna/sprzedaży aktywów z innymi spółkami. Graf przy założeniu karuzel VAT w systemie zawiera w sobie większą ilość brokerów, słupów i buforów. "
W deklaracjach "Ani słowa prawdy".
"2a. Dalszym krokiem o którym myślałem to analiza spółek pod względem dużych faktur (jak młoda spółka startuje z milionowymi obrotami zaczyna byc podejrzana) lub szybkeigo wzrostu nakładów "
Ale ja Cię przepraszam skąd te dane dostaniesz? Z Cypru Ci wyślą? Z Malty? Ze Szwecji? Z UKu? Z Estonii? A to już superpaństwo utworzyli i się Niemcy martwią o wpływy?
"2b. w każdym grafie można szukać zamykających się "okregów" dostaw (zazwyczaj łańcuch dostaw idzie w jakimś kierunki jak rozumiem od hurtu do detalu, w naturalnym systemie nie istnieją okręgi. Każdy taki okręg zostaje wykryty - jako, że przestępcy są sprytni możliwa analiza kliku grafów w celu szukania okręgów (trzeba się zastanowić nad glębokością takiej analizy) "
Spółki są jednorazowe. Spółka kosztuje tyle co wystawna kolacja dla pięciu osób.
"2c. Szukanie początku łąńcucha dostaw z zagranicy + monitorowanie co dzieje się dalej z towarem."
Dane schodzą po półtora roku. O ile w ogóle do wyłudzenia vatu z Polski będziemy łaskawi użyć polskiej spółki. Po co?
Do tego dane z dostawy z zagranicy będą czyste jak łza. To dopiero po 2 latach wyjdzie że trzeba zadać zapytanie bo się listy nie pokrywają. Dwa lata rozliczeniowe, więc jak zakładasz spółki zaraz po przejściu roku fiskalnego to prawie trzy lata to zajmuje. Ja teraz dostaję zapytania o zaległe deklaracje z początku 2015 - dopiero zapytania.
"3. Analiza wyników - myślałem o triggerach, który oznaczałby spółkę po przejściu logarytmem 2a/2b/2c (trigger jakoś musi być skalowany od obrotu? ilośc faktur?). Spółki z największą wartoscią triggera oznaczona byłaby jako podejrzana. "
To dostaniesz wysyp wyników DG handlujących na ebayu czy innych alledrogo.
Wszystkie oczywiście będą w jakimś zakresie prawdziwe, z tym że po przeprowadzeniu kontroli znajdziesz tam ludzi co przytulili na bilet autobusowy, i prowadzili biznes tylko dlatego że mieli zwolnienie z zusu na dany czas, bo to są takie dochodowe cymesy.
"To taki szkic i od tego chciałem zacząć - pytanie czy to ma w ogóle sens? "
Nie. Jak chcesz coś ukraść ze sklepu to zatrudniasz się w sklepie, jak z US to zatrudniasz się w MF.
"Skomplikowaniem obliczeń się nie martwie, coś tam miałem z Metod elementów skończonych to o ile nie istnieje parenaście bilionów młodych spółek w Polsce będzie ok. "
A musisz sprawdzić spółki, dg i inne typy w całej EU, a jest tych typów dysonujących numerami w vies trochę, a są takie co nie muszą nimi dysponować i też zasysają.
"jpk - taki nowywynazalek. Comiesięczna deklaracaj faktur sprzedaży/kupna tak w skrócie. "
W jakim kraju? W polskiej ziemi?
A ja Ci zrobię dostawę z innego kraju i podejmę od klienta (nievatowego, albo nieviesowego) vat na potrzeby odprowadzenia go w Polsce. Ale obowiązek jpk mnie nie dotyczy bo jestem z innej jurysdykcji i pisz na Berdyczów.
"Młody jestem, więc karimata mi nie przeszkadza - powiem nawet ze w domu nieraz śpie na karimacie na podłodze jakoś sie wtedy lepiej wysypiam i wstać łatwiej :) Mnie bardziej interesuje prestiż wygrania tego konkurusu. Jak za dzień roboty przytulić 5 koła to ja bardzo chętnie :) A konkurencja jakoś sie nie odzywa to biore co widze"
A to się może konkurencja odezwie. Dam Ci znać po weekendzie, po co się mądrzy ludzie mają jak Inka marnować?
To państwo ma dla Ciebie karimatę i prestiż Stachanowca.
Flip side ma piękne panie i king size bed na jazdę próbną i test poduszek powietrznych.
D Wam młodym zawracają, jakby im zależało na ukróceniu czegokolwiek to by znieśli vat.
To tak ma być jak jest, i nic nie trzeba tu zmieniać, najwyżej drobnicę co się na gapę wepchnęła i blogi teraz pisze trzeba okiełznać :)