Strona 1 z 1

Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pt 29 wrz 2017, 12:38
autor: Krzysztof Wojczal
Witam,
ponieważ popełniłem tekst na blogu, który idealnie nadaje się do "DiL", poniżej link:

http://www.krzysztofwojczal.pl/konstruk ... telewizji/

I zapraszam do dyskusji. Jak widzicie to rozwiązanie? Silne/słabe strony. Czy ma sens. Może jakieś inne propozycje?

pozdrawiam
KW

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pt 29 wrz 2017, 14:33
autor: Arcadio
Krzysztof,
Moim zdaniem takie odgórne nastawianie mediów nie ma sensu.
Nie ma czegoś takiego jak obiektywna prawda.
Większość mediów w Polsce jest prywatna i reprezentuje ściśle określone grupy interesów.
Zwykle obcych interesów i jest w tym celu finansowana przez odpowiednie "fundacje".
Problem polega na tym, że oni zwykle nie kłamią w sposób bezpośredni, tylko używają manipulacji, żeby całkowicie zniekształcić obraz.
Przecież nie można nikomu nakazać, zeby akurat zaprezentował tego a nie innego polityka.
Media mają całkowitą dowolność w wyrywkowym prezentowaniu wypowiedzi wyrwanych z kontekstu.
Całkowicie manipulują zdjęciami, na których Kaczor wygląda zawsze jak rekin a Tusk jak mąż stanu.

Dodatkowo każdy kto czuje się urażony może podać media do sądu

To co moim zdaniem jest najważniejsze to podawanie danych na etykiecie.
Każdy MUSI wiedzieć do kogo należą media i czyj interes reprezentują. Powinno być to obowiązkowo podawane - coś ala reklama.

Jeśli człowiek jest świadomy do kogo należą dane media i jaki interes reprezentują jest niejako zaszczepiony na podawaną tam propagandę.

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pt 29 wrz 2017, 14:40
autor: Krzysztof Wojczal
Arcadio pisze:
pt 29 wrz 2017, 14:33


To co moim zdaniem jest najważniejsze to podawanie danych na etykiecie.
Każdy MUSI wiedzieć do kogo należą media i czyj interes reprezentują. Powinno być to obowiązkowo podawane - coś ala reklama.

Jeśli człowiek jest świadomy do kogo należą dane media i jaki interes reprezentują jest niejako zaszczepiony na podawaną tam propagandę.
To jest jasne jak słońce.


Co do pomysłu - to tak jak zaznaczyłem - wszystko by się opierało o zasadę dobrowolności. Byłyby sztywne ramy "informacji" i jeśli ktoś chciałby w te sztywne ramy wejść - proszę bardzo. Jeśli nie, to nie.

Oczywiście, że każdy może sobie wybierać to, co chce pokazać. Chodzi o to, by to co zostało wybrane, nie było dodatkowo manipulowane.

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pt 29 wrz 2017, 15:03
autor: bmen
Arcadio pisze:
pt 29 wrz 2017, 14:33
Nie ma czegoś takiego jak obiektywna prawda.
Prawda jest tylko jedna, i zgadza się z rzeczywistością.
informacji prawdopodobnych może być tysiące.

Osobiście uważam że każda stacja prezentująca "informacje" powinna co jakiś czas wyraźnie komunikować kto i jakiej narodowości kontroluje daną stację.
Dlaczego poważne krainy nie pozwalają zagranicy na duży udział % na lokalnym rynku? bo ludzik nie ma pojęcia co i jak działa.
On ogląda, im więcej mordo-bicia i cycków tym lepsza oglądalność.

Dobrze że temat został rozpoczęty, wpisuje się w koncepcję LINKOWNIA, która oficjalnie za-startujemy jak już wrócę z wojaży po świecie.

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pt 06 paź 2017, 14:58
autor: Enemy
Pomysł niestety w naszej rzeczywistosci politycznej nie przeszedłby z powodów standardowych - cenzura, zamach na praworządnosć, na wolne media i demokrację w szerokopojętym rozumieniu. Bla Bla Bla. W Europie tak to mogą zadziałać Niemcy, Francja, UK, a nie takowe maluczkie jak my. Jak zawsze z resztą...

Dawno dawno temu, bo w czasach napoleońskich, chciano w ten sposób spisywać historię - w sposób bezemocjonalny i nie chylący się ku żadnej stronie. Nie dało się.

No ale załóżmy, że się da. Dzis, emitując dla przykładu taki materiał informacyjny poddany kryteriom które opisałes, i tak możesz wpływać na jego odbiór poprzez odpowiedni montaż, ujęcia, wszelkiej masci manipulację obrazem, czy "niezamierzoną" manipulacją podprogową. Skupiając się na wartosci tekstu, jedno słowo, odpowienia pauza, inaczej postawiony przecinek, spowodują całkowitą zmianę kontekstu.

Mając ten sam tekst czytany:
- demonstrację antyrządową możesz pokazać w bliższym kadrze, przez co będzie widać tłumy, skupisz się na twarzach wyglądających na intelektualne, pokażesz chwytliwe hasełka na transparentach, matki z dziećmi idące w pochodzie, jaskrawsze kolory w postprodukcji itd. - spowoduje to pozytywny odbiór
- demonstrację antyrządową możesz pokazać z dachu kamienicy, aby widać było że jest ich niewielu, następnie wyłapiesz co bardziej drastyczne hasła na flagach, co bardziej negatywnie kojarzące się twarze, w kadrze będziesz unikać pokazywania kobiet i dzieci, w postprodukcji zredukujesz nasycenie kolorów i przyciemnisz lekko obraz aby był bardziej depresyjny - spowoduje to negatywny odbiór

Innymi słowy, nadawca wiadomosci może stanąć w sytuacji win-win - dobrowolnie zgodzi się na udział w takim programie za tantiemy, cymes, profity czy co tam będzie obiecane, a i tak przekaże wiadomosc po swojemu.

Po prostu zawsze znajdzie się kruczek, w szczególnosci w tak podzielonym społeczeństwie jak nasze.

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: sob 07 paź 2017, 14:50
autor: bmen
Aby uzdrowić polskie media należałoby najpierw sprawić aby one były polskie, a jak na-razie większość z nich to polsko-języczne media zagraniczne.

To że po "okrągłym stole" nastąpił okres zwany „prasowym rozbiorem Polski” nie należy nikomu tłumaczyć. Wystarczy spojrzeć na statystyki, kto i jak kontroluje media w naszej krainie i wszystko staje się jasne.

Temat naprawy mediów to nie-trywianle zadanie to wymaga walki prawie na każdym froncie: politycznym (EU i lokalnie), finansowym (multi-nationals combo) i społecznym (obrońcy demokracji).

Wiadomo od dawna, iż media to maszyna mająca potężną i realną siłę manipulacji, gdyż media to mechanizm pośredniego wpływu na opinię społeczną w wielu kwestiach, jak nie w wiekowości.

Po co?

Celem nadrzędnym jest wytworzenie pluralizcjii mediów w krainie, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie, duże podmioty nie będą mogły kornerować rynku i wynikowo mali będą mogli prosperwać, przezco wytworzy się konkurecnja na rynku medialnym, a inforamacja będzie tubowana przez przywiślanskich indian do nadwiślańskich indian, czyli jak już bredzić to w rodzinie i o rodzinie.
Czyli media mają reprezentować interes krainy i regionu, prezentować pluralistyczność i dążyć do obiektuywnosci przekazaywania/reportowania informacji.

Jak tego dokonać?

W chwili obecnej żadne wolnorynkowe działania nie dadzą żadnego efektu z wielu powodów.
Dlatego też należałoby wprowadzić konieczność ingerencji ustawodawcy, po to by przeciwdziałać zagrażającemu wolności słowa zjawisku koncentracji i wręcz monopolizacji przekazu treści.
Wszytstko po to aby nadwiślaśki naród i jego dziejowa mądrość była pod opieką głównie prywiśliańskieej "mafii" medianej.

Zasada 4D o naprawie polskich mediów czyli naprawa patologii naszego rynku medialnego.

1) De-Foreinizacja mediów czyli najważniejszy krok do naprawy naszego burdelu medialnego.

Każdy trzeźwo myślący ludzik zdaję sobie sprawę iż media to machina do potencjalnej tuby propagandy.
Jak to miał powiedzieć Joseph Goebbels = mistrz propagandy, "Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą", tzn rzekomą prawdą, taką którą większości manipulowanej wydaje się ze tak jest. Gdyby Goebbels miał do dyspozycji takie narzędzie jak telewizornia i media światowe to nie byłoby raczej WWII.
Inna kwestią jest propaganda w interesie narodowym, czyli ktoś coś che uzyskać ale jest to ciągle w jakimś tam interesie ludzików danej krainy,
a zupełnie inną kwestią jest propaganda miedzy-narodowa gdyż takowa gra pod interes podmiotów w obcej krainie.
Przykładem są polsko-mówiące i piszące nie-polskie media.
Właściwa proporcja kapitału polskiego we strukturze własnościowej mediów to zasadnicza sprawa.
Dlatego pierwszym i najważniejszym krokiem jest ograniczenie kapitału zagranicznego w mediach do wartości nie pozwalającej na kontrolę daną grupy medialnej.
Należałoby by zaimplementować rozwiązanie mające na celu ogranicznie udziąłu kalitąłu zagraniznego do poziomu takiego aby podmiot sprawujcy realną władze czyli kontorulujący rade nadrzorczą był 100% polskiego kapitału. Trudno odecnić jaka to wartość % udziału ale wystarczyłoby zazanaczyć aby podmiot zagraniczny nie mogł kontrolować spółki.
Media w DE to kapitał raczej niemiecki i raczej nikomu poważnemu nie przyjedzie na myśl aby sytuacja się zmieniła.
Jak tego dokonać?
Temat nie prosty bo narusza obecnie zasadę swobody przepływu kapitału w EU.
Kilka propozycji:
Próba wrogiem przejęcia największej stacji we FR i DE poprzez polską spółkę. Za chwile prawodawstwo EU zostanie zmienione. Nieprawdaż?
Wtedy można będzie w PL wprowadzić ustawodawstwo w celu przejęcia danych mediów przez kapitał polski.
Nie da się po dobroci czyli odkupieniu po cenie rynkowej to ustawowo można by wprowadzić ustawodawstwo na celu obnażenia wartości mediów i potem wrogie przejecie za grosze.
Ale wycofywanie koncesji czy certryfikatów itp.
Oczywiście media nie mogą by być sponsorowane przez fundacje o niepolskim lub niewiadomym źródłach finansowania.
Każdy poważny ludzik dobrze rozumie co to są i po co są media.

2) De-Koncentracja mediów

Kolejnym ograniczeniem jest tzw. koncentracja krzyżowa, czyli jednoczesne posiadanie różnych typów mediów - Telewizorni, Radia, Prasy czy Portalu Internetowego.
W mojej ocenie nie należy łączyć TV i Internetu w jednej grupie medialnej, gdyż TV i Internet (V władza) to najpotężniejsze maszyny do manipulacji.
Ograniczenie to ma na celu uniemożliwienie posiadania mediów o największej sile rażenia w w Krainie.
Należało by najpierw dokonać badania w temacie i zdefiniować właściwe dla polskiego rynku, zjawisko koncentracji w mediach.
Gdyż może się okazać ze gugle i fb mają 99% i co wtedy? Kwestia ta jest nie banalna bo jak po-blokowoać twiteery i inne cuda od multi-nationals?
Dochodzi to tego jeszcze Big-Data itp.
Wynika z tego bardzo prosto: dana grupa kapitałowa mogłaby mieć maksymalnie tv i radio ale nie może posiadać w tym samym czasie prasy i internetu.
Ta rekomendacja jest bardzo ważna bo uniemożliwia całkowitą kontrolę nad mediami w danej krainie, nie ważnej jakiej narodowości jest kapitał w danych mediach. Wykształci się prawdziwa konkurencja gdzie duzi nie będą bili małych. Duże media mogą sobie pozwalać niszczenie konkurencji.

3) De-Socjalizacja mediów

Media powinny być prywatne i nie finansowane przez Kowlskiego, czyli media muszą utrzymywać się same, jako że podatki na nie są czystą niesprawiedliwością.
Powinna istnieć tylko jedna niewielka publiczna grupa medialna, prezentują oficjalny punkt widzenia zarządu danej krainy. Tak jest i teraz więc to formalizacja tego założenia to żaden problem. Finansowanie tylko z budżetu, brak reklam i brak showmenów/celebrytów za 50kPLN miesięcznie. Działalność czysto misyjna, publicystyczno-patriotyczna i komentarsko-dyskusyjna.

4) De-Barbaryzacja mediów

Media potrafią krzywdzić ludzi, nieraz bardzo dotkliwie.
Łatwo jest bezczelnie oskarżyć i potem za byle grosz przeprosić ale raz podważona reputacja i dobre zdanie ciągną się smrodem latami i odbudowują się latami, pomimo że nastąpiły w wyniku fałszywego ataku.
Dlatego należałoby wprowadzić poważne kary za błędy i zwyrodnienia dziennikarskie. Dlaczego tak? Gdyż dziennikarze wykonują zawód zaufania publicznego.
Jak karać?
Kara ma zaboleć dziennikarzy, a po kieszeni boli najbardziej, oczywiście po kieszeni dziennikarza a nie grupy medialnej. Oczywistością jest postępowanie karne za przypadku grubego kalibru.
Należałoby powołać Narodowe Centrum Monitorowania Mediów, które ułatwiłoby stemplowanie niepokornych dziennikarzy i niepokorne redakcje.
Przykładowo rada wybierana raz na pięć lat z w wyborach powszechnych, a decyzje ukarania lub odebrania licencji dokonywana większością 2/3.
Należałoby by to oprzeć o jakiś kodeks etyki dziennikarskiej, podobnie jak lekarz przysięga na to i tamto i pismak też by musiał.
Działasz o kodeks albo wcale. Kodeks chronił by też pismaków przed kneblowaniem ust dziennikarzy.

Nie da się wyeliminować całkowicie mediów które fałszują rzeczywistość, ale można je jakoś kontrolować aby walczyć z kowbojskim dziennikarstwem.

Opcjonalnie - Regionalizacja Mediów

Opcjonalna propozycja, gdyż budząca wiele kontrowersji.
Można ja rozważyć w celach propagacji właściwej informacji lokalnej. Dotyczyłaby tylko małych mediów nadających lokalnie.
Dlaczego tak? Otóż jak ktoś mieszkający w Warszawie ma wiedzieć i pisać o tym co się dzieje w Krakowie? Uświadomiło by to ludzikom że lokalni wiedzą lepiej co w trawie piszczy.

Słowem zakończenia

Powyższe to propozycje na działania doraźne, gdyż takie należy zastosować aby uleczyć pacjenta.
Są one drastyczne ale walczy się tak z przeciwnikiem aby wynik był najbardziej efektywny.
Z czasem można by rozluźniać ustawodawstwo, pomijając punkty 1 i 5 gdyż te nie są negocjowalne i muszą być pod ciągłą kontrolą.

Poza tym można by propagować rozbudowę tzw. źródeł alternatywnych, do których coraz to większa część odbiorców sama już sięga.
W mojej ocenie MSM są na drodze do powolnej śmierci.

Czekam na komentarze.
pzdr

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: ndz 08 paź 2017, 21:10
autor: Krzysztof Wojczal
@ Bmen

Mój komentarz do Twojego posta będzie taki.

Jeśli jesteś propagatorem "wolnego rynku" i "wolności obywatelskie" to jak możesz proponować rozwiązania promujące zamordyzm państwowy?
:P

Znam argument- teraz jest tak źle, że państwo musi odzyskać rynek by go przekazać obywatelom.

Problem jest w tym, że przejmowanie przez państwo jakiegokolwiek rynku kończy się zamordyzmem i żaden rząd nie pozbędzie się możliwości zamordyzmu, gdy raz taką zyska..

Chcesz wprowadzić ograniczenia w wolnym rynku typu - zakaz posiadania platform na jednocześnie wszystkich rodzajach mediów... Ograniczasz wolny rynek - sztucznie - a tak na prawdę zachęcasz do manipulacji, nadużyć i korupcji.

Moim zdaniem trzeba znaleźć takie rozwiązanie wolnorynkowe, które zwyczajnie w świecie będzie promować polskie, mniejsze, nowe media.

Idealnym narzędziem jest już to wspomniane czyli piętnowanie. Jeśli jest kapitał zagraniczny, pod znaczkiem np. TVN powinien być napis - "platforma zagraniczna", lub "właściciel z USA".
Oprócz tego CAŁKOWITA DEREGULACJA TV i RADIA. Czyli koncesji To zawsze jest ograniczanie rynku, promuje korupcję, a twór polityczny w formie KRRiT zawsze może być sterowalny przez jakiś "kolesi".

Umożliwić WSZYSTKIM tworzenie TV. Niech próbuje każdy, kto chce. Dziś najlepszym medium dla patriotycznych portali jest internet. Dlaczego?
Nie dlatego, że ktoś wprowadził regulacje, że w polskim internecie musi być 50% portali pro-polskich. Nie. Dlatego, że internet dał wolność i uczciwą konkurencję. Dziś niskokosztowe programy na YT potrafią wygrywać z drogimi portalami informacyjnymi telewizyjnych gigantów.

Można? Można. Czemu tak jest? Bo nie ma zakazów/koncesji/nakazów. Wybiera widz. A widz wybierze dobrze, jak zostanie dobrze poinformowany. Portale onet, interia, tvn? Tutaj też dać przymus znaczka piętnującego "kapitał zagraniczny". I proszę bardzo.

To samo powinno być przy mediach rzadowych (TVP). Znaczek pod logiem : "telewizja państwowa/rządowa" i już wszystko wiadomo. Kto, co i dlaczego tak mówi.


Osobiście uważam, że trzeba się rygorystycznie trzymać swoich przekonań i wartości. Jeśli promujemy uczciwą konkurencję i prawdziwy wolny rynek, to szukajmy takich rozwiązań w ramach tych wartości. Bo rozwiązania typu : teraz trzeba wziąć karabin i wygonić Niemców z ich gotówką z Polski, a później odłożymy karabiny i damy za darmo rynek obywatelom, są rozwiązaniami najbardziej prostymi, ale jednocześnie to chodzenie na łatwiznę było wieokrotnie już sprawdzane i .. się nie sprawdzało.
pozdrawiam
K>

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: ndz 08 paź 2017, 22:28
autor: bmen
@KWojczal

Nigdy nie pisałem że jestem zwolennikiem pełnego wolnego rynku i wolności obywatelskiej.
tzn kiedyś byłem ale w wyniku obserwacji świata zmieniłem trochę zdanie z trzech powodów
1) kapitał ma narodowość i służy jako broń
2) pełna racjonalność ludzików to fikcja.
3) interes krainy może być różny od interesu indywidualnego ludzika.

Dlatego uważam iż pełny wolny rynek i pełna wolność obywatelka to mrzonka.
Piszę o wolności realnej a nie absolutnej bo to zasadnicza różnica.

Uważam iż należny dążyć do wolności i odpowiedzialności w ujęciu lokalnym (krainy) a nie globalnym.
Jeżeli ktoś naszej krainie pozwoli na penetrację innych krain to bardzo dobrze.
Ale popatrz na poważne państwa i oceń na ile pozwalają zagranicznym?

Dlatego uważam że są sektory strategiczne takie jak media, energetyka czy militaria które powinien kontrolować kapitał danej krainy.
Z prostego powodu: potężnie zwiększa to bezpieczeństwo danej krainy.
Rozejrzyj się po świecie i popatrz jaka kraina pozwala na takie cuda?
Dodatkowo media to mechanizm manipulacji i od dawna istnieją techniki wpływu na podświadomość, pod-progowo itp.
Nie masz żadnych szans walki z takimi działaniami. To że ty czy ja to rozumiemy to inna bajka. Idz na ulicę w wawie i zrób sondaż. Zrobisz tak :omg

Każdy rozumie że interes jednej krainy może być diametralnie różny od interesów innych krain. Z tego powodu istnieje ciągła wojna pomiędzy krainami.
W obecnych czasach gdzie niektórzy maja kapitał prawie za darmo, mogą dokonywać ekspansji jak chcą jeżeli nie ma ograniczeń se strony innych krain. Chyba nie zaprzeczysz?
Jednym z najważniejszych zadań dla państwa jest ochrona i propagowanie interesu danej krainy.

A pozostałe w pozostałe sektory zagraniczni mogą sobie inwestować ile chcą itp, i wtedy można by dodać nalepkę kto on i jaki kapitał.
Ale lokalni indianie mogą robić co chcą. Oczywiście podmioty prywatne, bo państwo powinno tylko zapewniać służby bezpieczeństwa (wojsko, policja, być może straż), sądy i być może minimalną opiekę podstawową.
Na ostatni podpunkt zmieniłem zdaniem kiedy poobserwowałem system opieki zdrowotnej w CHF. Kiedyś byłem zwolennikiem całkowitej prywatnej służby zdrowotnej, ale po obserwacjach widzę że nawet w tak bogatym kraju niektórych nie stać na podstawową opiekę zdrowotna bo polisy są tak drogie. Poczytaj @medyk u #3r3. On pracuje w tym byznesie i dość często opisuje co tam się dzieje.


II warunek to naturalny warunek anty-monopolizacji. Pełny wolny rynek nigdy nie zaistniał i nie zaistnieje z powodu natury ludzików.
istnieje 5% które zawsze dąży do dominacji.

pzdr

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pn 09 paź 2017, 14:28
autor: Krzysztof Wojczal
Zgadzam się ze wszystkim co napisałeś powyżej.

Co nie zmienia faktu, że proponowane przez Ciebie rozwiązanie gwarantuje nam wciskanie propagandy tyle, że przez "nasz reżim". Tzn. Twoje rozwiązanie to praktycznie Chińska Republika Ludowa.

I taki model też występuje we Francji i Niemczech, o których z pewnością myślałeś pisząc posta.

Ok. Masz świetnie kontrolowany rynek mediów w Niemczech i co? I PANUJE TAM CENZURA
Imigranci gwałcą Niemki, a w TV pokazywana jest Merkel która głaszcze nielegalnych uchodźców.

U nas za czasów PO było dokładnie to samo. Dziś jest o niebo lepiej. Zamiast 1 punktu widzenia, mam w TV 2 punkty widzenia (telewizje prywatne i państwowa kontrolowana przez PIS). Poprawa jest o 100%. Mądra głowa oglądając obie propagandy może przynajmniej coś wywnioskować

Co do wolnego rynku
Posługujesz się schematami myślowymi --- im większy kapitał, tym bliższy monopol.

Ale to występuje nie w wolnym rynku, a właśnie w rynku kontrolowanym. Większy kapitał = większe łapówki, większe korzyści, większa konkurencyjność.

Na prawdziwym wolnym rynku znaczenie ma - to prawda - kapitał, ale i również inwencja oraz oryginalność. Innymi słowy na prawdziwie wolnym rynku gość z inwencją mając te same szanse rynkowe, może wywalczyć w każdej chwili swoją część tortu. Oczywiście pojawia się problem odsprzedaży tego kawałka (większy przejmuje mniejszego).

I tutaj można wprowadzic przepisy antymonopolowe (zresztą już istnieją i są powodem korupcji).

Natomiast w żadnym wypadku moim zdaniem nie można blokować możliwości rozpoczęcia działalności w danej dziedzinie. Bo własnie te ograniczenia są źródłem stagnacji na rynku i pułapki bez alternatywy.

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pn 09 paź 2017, 14:54
autor: bmen
Ale ja nie wspomniałem nigdzie o cenzurze i podobnych działaniach tylko o ochronie rynku przed interesem zagranicznym.

To jest zasadnicze ograniczenie wynikające z rozbieżności interesów różnych krain.
Jestem przeciwnikiem cenzury. Cenzura w EU i DE wynika z wielkości i powiązań grup kapitałowych z politykami. Poprostu duży może więcej i ma większą siłe przebicia, dużego jest łatwiej kontrolować jak i się z nim skumać.
Jak również z systemu politycznego tam panującego.

Nie interesuje mnie co kto pisze i gada, byle by to nie naruszał prawa, jak również nie robił krzywd ludziom.
I tu mamy naszą obywatelska radę mediów wybierana w wyborach bezpośrednich.

Napisałem tez że każdy lokalny mógłby sobie otwierać swoje media na jakie byłoby go stać.
Jedynym ograniczeniem jest blokada krzyżowa. Chcesz miec 10x kanałów TV i 20 radiowych nie ma problemu,
ale nie należy łączyć pracy i internetu z mediami klasycznymi.
Kto chce może sobie zakładać i działać, ale krzyżować nie może. Ma wybór albo klasa A mediów albo klasę B.
Nie uważam też aby ktoś kto ma 5 specjalności był dobrym specjalistom.
Jeżeli masz pomysł i kapitał to masz wybór działania. Ile sobie tam zrobisz reklam czy sms-atrakcji to nie nasza sprawa, ale z podatków żył nie będziesz, jak to teraz jest, gdzie celebryci nic nie potrafiący brylują.
Byznes to byznes. Jesteś dobry to sobie poradzisz, nie dasz rady to ktoś cie przejmie albo pójdziesz do piachu a komornik zajmie się resztkami.
To są moje przemyślenia.

Wielki kapitał ma większe możliwości kornerowania rynku. Co masz właśnie w DE.
Nie posługuje się schematami myślowymi tylko takie są moje obserwacje.
Ty zakładasz racjonalność i uczciwość ludzików, ja nie. tzn uważam że istnieje jakiś % którzy nie należą do tej grupy i mamy co mamy.

Napisałem już wcześniej że pełen wolny rynek nie wystąpił nigdzie w historii w dłuższym okresie. Jeżeli się mylę to pokaż mi ze zaistniał i gdzie.
Ludziki zawsze maksymalizują zysk przy minimalizacji wysiłku, więc predziej czy później zaczynają kornerować rynek, bo po co się wysilać skoro można inaczej?

Przepisy antymonopolowe są jak piszesz powodem korupcji z jednego powodu. Urzędnicy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje czyny.
Zmieńmy to i zobaczymy jak się wiele pozmienia.

Jak napisałem : Nasze państwo nie może cenzurować i utrudniać życia mediom z krainy ale powinno działać w interesie krainy.

Poglądy o pełnym wolnym rynku to bajka, generowana przez neo-liberalizm, otwórzcie wrota to wam pomożemy :dobre
Tyle że za chwile na ringu znajduje się Kowalki a jego przeciwnikiem jest M.Tyson. :box
Historia pokazuje jak to się kończy.
Jak prof. Kiełzuna i podobnych śledziłeś to bardzo dobrze rozumiesz o czym piszę.
Pzdr

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pn 09 paź 2017, 16:37
autor: Arcadio
Również jestem zwolennikiem całkowitej polonizacji mediów w Polsce.
Media są głównym czynnikiem opiniotwórczym milionów Polaków.
Można powiedzieć, że tak naprawdę ukształtowały poglądy milionów, bo jest to wieloletnie urabianie mózgów szkodliwą, antypolską retoryką.

Jedyny problem jaki w tym widzę, to polscy zdrajcy, którzy za srebrniki się sprzedadzą. Przecież nawet jeśli właścicielem medium będzie Polak, to co stoi na przeszkodzie, aby czerpał przychody z zagranicy a w zamian puszczał, co mu każą ?
Vide Polsat. Struktura właścicielska bez zarzutów - Polska, a program jaki jest każdy widzi.

Popieram również dekoncentrację, oraz istnienie jednej stacji rządowej.
Ważna i konieczna jest również "labelling" stacji. Każdy ma prawo wiedzieć kim jest właściciel, również pod katem narodowości, a nie tylko obywatelstwa.
Myślę, że taki labelling powinien być pierwszym krokiem w celu wyeliminowania obcego kapitału z polskich mediów.

Kolejną sprawą jest kwestia finansowania. Oczywiście najlepiej, gdyby było wyłącznie prywatne.
Ale co wtedy, kiedy przychody są de facto czerpane z zagranicy ?
Druga moja wątpliwość jest taka, że w Polsce istnieje mnóstwo firm zagranicznych w innych branżach.
To gdzie one się mają reklamować ? Oczywiście wybiorą lewackie media, bo przecież nie polskie, narodowe.
A co mi za różnica, czy jad lewacki będzie sączyć polska, czy zachodnia stacja.

A i jeszcze jedno. Nie wiem czy pamiętacie jak funkcjonuje w praktyce kwestia finansowania partii politycznych.
Oczywiście wszystkie partie finansowane z zagranicy, przez obce służby, są za zlikwidowaniem finansowania partii z budźetu. Oczywiście w interesie polskich podatników. Obawiam się , żeby ten sam mechanizm nie zadziałał w przypadku finansowania mediów

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pn 09 paź 2017, 18:40
autor: Krzysztof Wojczal
Arcadio pisze:
pn 09 paź 2017, 16:37
Również jestem zwolennikiem całkowitej polonizacji mediów w Polsce.
Arcadio pisze:
pn 09 paź 2017, 16:37
Jedyny problem jaki w tym widzę, to polscy zdrajcy, którzy za srebrniki się sprzedadzą. Przecież nawet jeśli właścicielem medium będzie Polak, to co stoi na przeszkodzie, aby czerpał przychody z zagranicy a w zamian puszczał, co mu każą ?
Vide Polsat. Struktura właścicielska bez zarzutów - Polska, a program jaki jest każdy widzi.
Jak widzę, sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, dlaczego "polonizacja" mediów zwyczajnie nie wyjdzie. :ok
Jako prawnik spec. się w podatkach po prostu z doświadczenia wiem, że wszelkie "nakazy" "zakazy" etc.etc. można jakoś obejść. Legalnie lub mniej legalnie. Po prostu nie da się czegoś narzucić siłą bez zamordyzmu. A chyba nie chodzi nam o państwo autorytarne.
Arcadio pisze:
pn 09 paź 2017, 16:37
Popieram również dekoncentrację, oraz istnienie jednej stacji rządowej.
Ważna i konieczna jest również "labelling" stacji.
Czyli się zgadzamy.
Arcadio pisze:
pn 09 paź 2017, 16:37
Kolejną sprawą jest kwestia finansowania. Oczywiście najlepiej, gdyby było wyłącznie prywatne.
Wcale nie najlepiej. Najlepsza jest dywersyfikacja. Rząd powinien posiadać jedną stację publiczną finansowaną ze środków publicznych. Skoro, jak sam zauważyłeś nawet "polski prywatny" rynek nie gwarantuje de facto polskości stacji, to musi być choć jedna tuba propagandowa pokazująca stanowisko rządu. Ale musi to byś dla społeczeństwa oczywiste (tj.widz musi wiedzieć, że to jest stacja rządowa - jak jak dziś TVP).


Media to broń. To propaganda. To IV władza. Jak sprawić, by działała dla społeczeństwa? Nie zagwarantuje tego ani rząd (bo może być sprzedany, lub może dążyć do totalitaryzmu), ani rynek prywatny (bo jest kapitał zagraniczny, który może ukrywać się pod polskimi właścicielami).

Dlatego właśnie trzeba uwolnić całkowicie licencjonowanie mediów. Rozdrobnić je. Wprowadzić konkurencję i dziki zachód.
Mądry ludzik będzie oglądał niszowy, patriotyczny kanał. Głupi - papko-media.

Tego nie zmienimy nigdy, ale jak będą regulacje odgórne, to doprowadzamy do sytuacji, w której nie ma TV niszowych bo nie mają licencji, a będziemy mieli tylko telewizje rządowe, albo właśnie takie Polsaty.

Nie kopmy się z koniem bo nie wygramy. Obywatelom należy się wybór. Nadawcą należy się wolność tworzenia mediów.

Rozwiązanie typu - nacjonalizacja TV i tak nie wyjdzie, bo to NIE PRAWO JEST POWODEM PATOLOGII W MEDIACH W POLSCE! TO SIŁA NIEMIEC I ICH KAPITAŁU ORAZ SŁABOŚC POLSKI I POLSKIEGO KAPITAŁU SĄ PRZYCZYNĄ TEGO, ŻE W TV MAMY ALBO RZĄDOWE TVP ALBO ZAGRANICZNĄ PROPAGANDĘ.

Dlatego trzeba umożliwić budowanie kapitału rodzimym nadawcom, którzy w tej chwili nie mogą nawet myśleć o własnej TV.

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: wt 10 paź 2017, 09:48
autor: bmen
Panowie,
Nasza dyskusja musi wypracować rozwiązanie, z argumentacją, taki jest cel dla projektów DiL.
Dyskusja jest jak najbardziej wskazana ale sugeruje aby prezentować rozwiązania, które pójdą pod kombajn za/przeciw/do poprawy/ok.
To jest w sumie nasz pierwszy projekt DiL i tak naprawdę ustanawiamy teraz sposób działania.
Sugeruje też abyśmy uporządkowali sposób prac, ilość i zaangażowanie członków.
Albo ktoś chce z nami działać albo nie. Jeżeli chce działać to raczej jest wymagane aby co 2/3 dni się zjawił i coś powiedział co mu w głowie błyszczy.

Podsumowując naszą dotychczasową dyskusję:
1) Każdy za nas się chyba zgadza iż państwo powinno dbać o i chronić interesy krainy. Media to gałąź strategiczna więc powinna być w kwestii regulacji.
Wynika z tego, iż należałoby jednak aby kapitał polski sprawował kontrolę nad mediami, o ile nie kontrolował ich całkowicie.
2) Finansowanie mediów.
Chyba się zgadzamy aby media były prywatne i nie sponsorowane z podatków i budżetu.
Wyjątkowym jest oczywiście jeden kanał publiczno-narodowy, ale ten by pełnił funkcję czysto misyjna, publicystyczno-patriotyczna i komentarsko-
dyskusyjna. Był tubą narodową w kraju i na świecie. Np taki polski CNN czy RT. Oczywisci w wersji 24h i też inno-języcznej.
Inna kwestią jest pozyskiwanie kapitału. I tu należałoby zabronić aby zachodnie NGO lub o nieznanym pochodzeniu finansowały jakiekolwiek media.
Kwestia reklamowania się to raczej skomplikowana sprawa. Ja bym tu pozostawił wolną rękę nadawcom.
Dodałbym tylko wymóg aby raz w miesiącu podali procentowy udział reklamy lokalnej / narodowej / i od kapitału zachodniego.
3) Dekoncentyzacja IV (media) i V (internet) władzy.
Więcej podmiotów lokalnych znaczy się większa konkurencja i mniejsze kornerowanie rynku.
4) Brak cenzury i licencji.
Tu chyba się zgadzamy że Państwo nie powinno się wtrącać w te sprawy, może poza jakimiś minimalnymi zakazami typu zakaz pornografii itp.

Coś opuściłem?
pzdr

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: wt 10 paź 2017, 12:29
autor: Krzysztof Wojczal
bmen pisze:
wt 10 paź 2017, 09:48
Albo ktoś chce z nami działać albo nie. Jeżeli chce działać to raczej jest wymagane aby co 2/3 dni się zjawił i coś powiedział co mu w głowie błyszczy.
Moim zdaniem nie ma co wymuszać tutaj aktywności i stosować ograniczeń. Projekt DIL mógłby być na tyle otwarty, że udzielać mógłby się każdy zarejestrowany użytkownik. Zakładać tematy również , ale to już po akceptacji przez mod lub admina (dodatkowo grupa osób, które mają uprawnienia do zakładania nowych tematów bez potrzeby akceptacji).
Zarejestrowany użytkownik = osoba zarejstrowana przez admina i zaakceptowana na forum (o tym ogólnie musimy jeszcze pogadać, bo ja np. nie wiem czy i kiedy mogę kogoś zaakceptować, więc tego nie robię, ograniczam się do akceptacji postów/odrzucania spamu ;) ) Ale to wszystko na priv.

bmen pisze:
wt 10 paź 2017, 09:48
Podsumowując naszą dotychczasową dyskusję:
1) Każdy za nas się chyba zgadza iż państwo powinno dbać o i chronić interesy krainy. Media to gałąź strategiczna więc powinna być w kwestii regulacji.
Wynika z tego, iż należałoby jednak aby kapitał polski sprawował kontrolę nad mediami, o ile nie kontrolował ich całkowicie.
2) Finansowanie mediów.
Chyba się zgadzamy aby media były prywatne i nie sponsorowane z podatków i budżetu.
Wyjątkowym jest oczywiście jeden kanał publiczno-narodowy, ale ten by pełnił funkcję czysto misyjna, publicystyczno-patriotyczna i komentarsko-
dyskusyjna. Był tubą narodową w kraju i na świecie. Np taki polski CNN czy RT. Oczywisci w wersji 24h i też inno-języcznej.
Inna kwestią jest pozyskiwanie kapitału. I tu należałoby zabronić aby zachodnie NGO lub o nieznanym pochodzeniu finansowały jakiekolwiek media.
Kwestia reklamowania się to raczej skomplikowana sprawa. Ja bym tu pozostawił wolną rękę nadawcom.
Dodałbym tylko wymóg aby raz w miesiącu podali procentowy udział reklamy lokalnej / narodowej / i od kapitału zachodniego.
3) Dekoncentyzacja IV (media) i V (internet) władzy.
Więcej podmiotów lokalnych znaczy się większa konkurencja i mniejsze kornerowanie rynku.
4) Brak cenzury i licencji.
Tu chyba się zgadzamy że Państwo nie powinno się wtrącać w te sprawy, może poza jakimiś minimalnymi zakazami typu zakaz pornografii itp.
Coś opuściłem?
pzdr
Chyba wszystko co najważniejsze. I teraz właśnie wracamy do tematu "narodowościowych mediów".
Jakiego byś zakazu ustawowego nie nałożył, ktoś pod stołem pieniądze wyłoży i będzie finansował telewizje polskie czy to się będzie nam podobać czy nie. W ten czy w inny sposób. Jak pisałem, to nie kwestia prawa, a kwestia siły państwa i jego gospodarki. U Niemców są tylko niemieckie nie dlatego , że istnieje prawna regulacja, ale dlatego, że posiadają kapitał by wyrzucić nawet z czarnego rynku każdego. Ponadto są na tyle silne politycznie jako państwo, że nikt wbrew ich woli im na podwórko się nie właduje - nie ze względu na prawo a na siłę polityczną i kapitał.

Ponieważ regulacje dot. narodowości kapitału w mediach będą na dzień dzisiejszy nic nie warte i nic nie zmienią, a dadzą jedynie większą władze politykom, a także ograniczą dostęp do mediów dla obywatela czyli ograniczą jego wolności -- to dlatego jestem im przeciwny

To jest dokładnie to samo, co z zakazem zakupu nieruchomości przez obcokrajowców, który obowiązywał do bodaj 2016 roku. Wiecie ile to dało? Ja Wam napiszę, bo wiem jak ten zakaz działał. Nic to nie dało. Kto chciał, działkę w Polsce miał. A teraz PIS wprowadziło jeszcze większy zakaz (działki rolne) niby w ochronie przed wykupem obcokrajowców, ale skutek jest taki , że mamy działkę rolną którą zakupiliśmy by odrolnić i sprzedać drożej i teraz bujamy się hektarem, który uprawia były właściciel, bo ziemia leży odłogiem. Ja Polak na polskiej ziemi nie dość , że nie mogę (nie będąc rolnikiem) zakupić działki rolnej to jeszcze posiadając ją ,nie mogę jej przekształcić i sprzedać. Do tego to wszystko prowadzi, daj politykom wyłom prawo do zakazywania, to Ci takie zakazy zrobią, że się nie pozbierasz.


Druga kwestia
Przepraszam Panowie, ale ja oglądam sobie oprócz CNN, czy BBC również Russia Today, którą uważam za dużo lepszą stację niż nasze polskie (oczywiście biorę poprawkę na to, że to tuba ). I nie mam zamiaru pozwalać, by ktoś mi zabraniał tego, bym ją oglądał. Zrozumiano? :kiler :wink

Nawet byłbym zadowolony gdyby leciały po polsku.

I tu jest właśnie rola "znakowania". Jeśli oglądam po polsku RUSSIA TODAY - to wiem że to tuba Kremla. Ale jeśli Rosjanie nie mogą puszczać w Polsce RT, a będą chcieli mieć swoją tubę, to kasa pójdzie pod stołem na np. POLSKA DZIŚ. I wówczas odpalam sobie kanał POLSKA DZIŚ , po polsku i dostaje propagandę w łeb i nawet o tym mogę nie wiedzieć.

Jaka jest najlepsza metoda walki z narkotykami? Zalegalizowanie. Od razu się dowiesz, kto jest dilerem.

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: wt 10 paź 2017, 14:53
autor: bmen
@krzysztof

Ja mam takie wrażenie że my się nie rozumiemy.
Krzysztof Wojczal pisze:
wt 10 paź 2017, 12:29
Moim zdaniem nie ma co wymuszać tutaj aktywności i stosować ograniczeń. Projekt DIL mógłby być na tyle otwarty, że udzielać mógłby się każdy zarejestrowany użytkownik.
Intencja nie było zmuszanie kogokolwiek do czegokolwiek, ale raczej zwrócenie uwagi że już działamy i każdy kto się dołączył do NK mógłby zacząć działać. A ludzie dołączali dobrowolnie.
Przymuszanie itp do niczego prowadzi. Sugestią było wypracowanie jakich zasad startowych bo one i tak prędzej czy później wprowadzimy,inaczej będzie chaos.

Do merytoryki.

Ja nie mam nic przeciwko CNN, RT, czy nawet irańskiej PressTV. Sam je czytam ale w okularach bo to sa tuby narodowe, ale przekazują info. Dość często dobre info. Popatrz na Linkownie i zobacz ile różnych źródeł tam jest.

Ja zaproponowałem stworzenie polskiej publicznej tuby anglojęzycznej aby propagowała Polskę, jej punkt widzenia i jej interes narodowy.
Zarówno polsko jak i ang jezycznej.
Koniec kropka.

Każdy ma prawo oglądać co mu się podobna i w mojej propozycji nie było ani słowa o blokowaniu dostępu do zagranicznych mediów.
napisałem tez wyraźnie zero cenzury co to jest wymowne.
Krzysztof Wojczal pisze:
wt 10 paź 2017, 12:29
To jest dokładnie to samo, co z zakazem zakupu nieruchomości przez obcokrajowców, który obowiązywał do bodaj 2016 roku. Wiecie ile to dało? Ja Wam napiszę, bo wiem jak ten zakaz działał. Nic to nie dało. Kto chciał, działkę w Polsce miał. A teraz PIS wprowadziło jeszcze większy zakaz (działki rolne)
Nie dyskutuje my tu co zrobiło PIS i podobni bo to nie kwestia dyskusji.
Kwestią dyskusji jest nasza ustawa medialna, więc trzymajmy się tematu.
Pisząc że nic nie da blokowanie obecnego kapitału zagranicznego, mam wrażenie że nie wiesz co mówisz. Mogę cię zapewnić że służby specjalne wiedza o tobie więcej niż ty sam.
W obecnych czasach każde 1PLN jest wiadome skąd i dokąd podążyło, wiec na 100% da się śledzić przypływy kapitału.
Każda transakcja powyżej 10kEUR jest rejestrowana, a na media potrzepujesz grubo ponad 1mln, chyba że sobie bloga założysz jak to my zrobiliśmy :)
A mediów nie będziesz miał 1000000 tylko ze 1000 max??. W ciągu tyg będą wszystko wiedziały co, skąd i jak. A potem na bieżąco kontrolowały.
Nawet BTC jest już teraz 100% śledzalne :)
Od tego są służby i państwo aby realizowało to co zapisane w ustawie. O tym dziś nie piszemy.
Zakładamy że aparat da radę, bo jak nie ma tego założenia to bezsensu dyskusja bo będziemy dyskutować wszystko i nic.

Pisanie że były wały i nic nie można z tym zrobić, jest nie na miejscu bo tym samym wracamy do Sowy i ośmiorniczek gdzie jeden pan stwierdził, iz wszystko to ........ i kamieni kupa.
Jak tak uważasz że wszystko kamieni kupa to każdy nasz problem DiL będzie można tak podsumować i po co nam się trudzić skoro i tak ktoś kogoś przekręci i obejdzie prawo.
Napisałem od tego jest aprat państwowy, a w obecnych czasach narzędzia sprawdzania i inwigilacji są prawie nieograniczone. Tylko ze on musi też działac w interesie krainy, bo jak nie to kraina istnieje na papierze i pierwszy huragan ją zdmuchnie.

Wiec teraz do tematu.
Mógłbyś przedstawić swój plan naprawy polskich mediów w punktach wraz z argumentacją co i dlaczego?
Tak jak ja przedstawiłem mój plan 4D.
Czyli jutro jesteś u władzy i masz wprowadzić reformę mediów. Bo w mojej ocenie jedyne co byś chciał zrobić to nakazać pokazywać nalepkę z jakiej narodowości ta TV i zlikwidować wszelakie bariery wstępowe na rynek mediów. I mamy dziki zachód w na polskim rynku medialnym, ale każdy z nas widzi znaczek że np 99% to DE albo USA.
Myśle ze taka forma gdzie każdy przedstawia całość założeń jest chyba najlepsza bo widzimy całość programu i o wiele łatwiej potem dyskutować.
pzdr

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: wt 10 paź 2017, 15:29
autor: Krzysztof Wojczal
Ok.
W zasadzie mój plan pokrywa się z Twoim dlatego nie powielałem, ale problem mam z tym kapitałem na media. :smile Nadal :smile

Jeśli całkowicie znosisz cenzurę, a jednocześnie nakazujesz polski kapitał u polskich nadawców... To ja tutaj widzę pewną lukę systemową.

Co za różnica dla takiego TVN-u czy siedziba formalnie będzie w Polsce czy w Niemczech/USA? A nadal będą mogli emitować się w Polsce pod tym samym znaczkiem, z tą samą kadrą i z tym dokładnie samym przesłaniem?

Ba, Polska tylko na tym może stracić bo się okaże, że podatki TVN będzie płacił w Berlinie :P

Tutaj docieramy do płaszczyzny licencji/zezwoleń na emisję. Najlepiej gdybyśmy mieli jakiegoś speca od mediów (jak to działa i jak to się je), ale ponieważ go nie mamy, to trzeba starać się go zastąpić.

Jeśli zakładasz zniesienie licencji oraz cenzury, to ja nie rozumiem w jaki sposób chcesz oddzielić media narodowe od pozostałych?
Wiesz ja nie proponowałem tego rozwiązania, ale jestem otwarty na propozycje. Ale pytam się jak to ma działać praktycznie Twoim zdaniem? Bo w teorii to popieram pomysł polskich mediów obiema ręcyma :hura Ale w praktyce jeśli mam wybierać ograniczenia (licencje cenzura) + telewizja "polska" czy wolność na rynku i dostęp do wszelkich kanałów, ale bez unaradawiania, to wybieram wolność.

Jeśli potrafisz połączyć przyjemne z pożytecznym w jeden dobry system, bez ograniczania wolnego rynku i wolności, to jestem za.

Bo na razie napisaliście obaj tak: media muszą mieć polski kapitał. I Tyle. Ja jestem w temacie głupi, więc może nie widzę jakiegoś patentu, więc rozpisze co ja widzę pod tym "unarodowianiem"


1) puszczamy w TV Kowalskiemu tylko media z polskim kapitałem i stosujemy cenzurę kanałową (wyłączamy BBC,CNN, RT , TVN i inne) , a przypominam że Polsat to niby polski kapitał, ale sam wiesz jak jest :wink ---> czyli rozwiązanie jako samodzielnie remedium na problem - do ciała (ok. służby wiedzą wszystko, ale to co, chcesz żeby służby decydowały o tym, że Ten Polak może prowadzić stacje, bo założył ją z pieniędzy zarobionych w Polsce, a tamten Polak nie może prowadzić stacji, bo jego firma pozyskuje kapitał z legalnych transakcji z zagranica?)

2) ustalamy, że telewizje na terenie Polski muszą mieć polski kapitał (wówczas obcy kapitał będzie miał to w 4 literach, przeniesie siedzibę TVN do Waszyngtonu i będzie nadawał na Polski rynek dalej),

3) organizujemy licencje nadawania na terenie Polski kanałów w języku polskim tylko dla firm z polskim kapitałem (czyli ograniczamy rynek, kreujemy politykierstwo i przekupstwo)

Można zastosować 2/3 w/w rozwiązań albo nawet wszystkie. Czysty PRL nam wyjdzie :cry

Jak chcecie zabronić dostawcom kanałów TV (np. UPC iinnym firmom) by w pakietach nie proponowali telewizji z obcym kapitałem? Tutaj też ma być zamordyzm?


Znów wracam do tej tezy, jak do mantry. To nie prawo eliminuje patologie związane z ingerencją sił obcych, tylko nasza siła, która daje im odpór.

Co z tego, że Ty sobie we własnym domu ustanowisz prawo - "nie chodzimy w butach! :18+ "
Jak taki Pudzian wdepnie w g.... przyjdzie do Ciebie i bez skrępowania będzie Ci je wycierał w salonowy dywan... Oczywiście możesz zainstalować w chacie zajebiste zamki i nie wpuszczać do domu absolutnie żadnych gości. Bo ktoś z nich przypadkiem mógłby być takim Pudzianem. Ale czy to ma wówczas jakiś sens?


Chyba że macie inny konkretny pomysł, którego nie przewidziałem. Wówczas słucham :)


Projekt DiL --- rozpisałem z myślą o tym, by podawać JAK COŚ ZROBIĆ, a nie JAK COŚ POWINNO WYGLĄDAĆ. Wskazać cel jest stosunkowo łatwo, tutaj skupmy się na podawaniu konkretnych rozwiązań jak te cele osiągnąć :)


Ja podałem własny sposób na "uwolnienie" TV i Radia. Czyli:
1) Znaczki/informacja
2) "Marchewka" zachęta w postaci regulowanego kanału informacyjnego
3) zniesienie licencji i wprowadzenie zupełnego wolnego rynku (czyli dopuszczenie maluczkich, którzy zrobią konkurencję).


Są to łatwe do przeprowadzenia i jasne technicznie metody.
Rzuciliście hasło " narodowy kapitał w mediach".

Cel mamy ten sam (przecież ja to chcę właśnie osiągnąć przynajmniej w jakimś stopniu), ale podajcie mi JAK to sobie inaczej wyobrażacie.

pozdrawiam
KW

Re: Jak uzdrowić polskie media? – Sposób na wyplewienie fałszu z radia i telewizji.

: pn 23 paź 2017, 12:53
autor: bmen
Jako kraina nie mamy żadnej jurysdykcji nad innymi krainami więc nie możemy nic zrobić z jednostkami nadającymi z zagranicy.
Jeżeli są to jednostki nadające w języku różnym od polskiego to nie ma z żadnego problem do ludności słyszy I widzi że to zagraniczna jednostka.
Ci co używają mediów zagranicznych rozumieją wiele i z tym nie ma żadnego problemu.

Ale jeżeli chodzi o jednostki nadające w jeżyku polskim z zagranicy, tutaj sytuacja jest już skomplikowana, bo jak Kowalski ma rozróżnić czy to jednostka 100% polska czy tez jednostka polsko-języczna nadająca z zagranicy?
Rozwiązanie jest proste, takie jednostki maja znaczek że nadają z zagranicy, a Kowalski sobie już po-gugluje co to znaczy.
Jak napisałem wcześniej, nie jestem zwolennikiem jakiejkolwiek blokady mediów z zagranicy, ale zwolennikiem znakowania elementu kapitału-niepolskiego.

Odnośnie opodatkwoania takich jednostek to temat rzeka, ale wszystkojest do zrobienia.
Ja jestem zwolennikiem płacenia podatku w miejscu przychodu a nie w miejscu gdzie jednostka jest zarejestrowana. Łącząc to z podatkiem od obrotu i problem podatkowy z takimi jedenastkami jest w jakimś stopniu załatwiony.

100% rozwiązanie tego problem jest nie do załatwienia, bo są różne konflikty interesów dlatego też żadna legislacja nie będzie idealna.
pzdr