Strona 1 z 1

startupy i rejestracje firm

: czw 04 maja 2017, 22:43
autor: 3r3
Większość ludzi w tym temacie mnie najczęściej wypytuje.
Jak rejestrować firmy, gdzie, jak pisać deklaracje.

Najczęściej jednak przyczyną czytania instrukcji z Ikei jest to że coś nie daje się skręcić - czyli pytania o to jak rejestrować przedsiębiorstwo padają PO pierwszym kontakcie z biurwą, zamiast przed pochwyceniem za schaby.

Uważam że trzeba coś z tym zrobić - jakoś propagować metody rejestrowania działalności tak, żeby docierało to do ludzi zanim się podłożą urzędom.
Późniejsza zmiana formy prowadzenia biznesu dla kogoś kto nie rejestruje spółek na zapas jest poważnym przedsięwzięciem.
I cóż tu jeszcze dodać - jako że to zamknięte forum to ja zawsze doradzam rejestrowanie działalności (w szczególność DG) na słupy o dużej rotacji, najlepiej w ogóle nie występujące w danej rezydencji, krótkoterminowego.

Radźcie jak ludziom wyjaśnić że podkładanie się skarbówce to droga do piekła.

Re: startupy i rejestracje firm

: pt 12 maja 2017, 13:06
autor: Enemy
A to jest bardzo dobry pomysl.
Firma startup + rozszerzenie z kazdego lokalnego zakatka globu w ktorym zyjemy.

Re: startupy i rejestracje firm

: pt 12 maja 2017, 14:35
autor: bmen
temat jest dobry bo promuje pragmatyczność. sekcja wdrożeń i start-up.
Ktoś z #M chętny i da radę go przełożyć na strukturę startową i zastartować?
Ja nie dam rady przez najbliższe 3 tyg.

Re: startupy i rejestracje firm

: pt 12 maja 2017, 17:10
autor: 3r3
To działa tak:
-ludzie piszą do mnie, że prowadzą działalność i biurwa dym im robi (podatki, przepisy) po czym odpowiadają swoim majątkiem i można ich znaleźć;

Cel mój jest taki:
-wypromować informację o tym jak PRZED założeniem działalności przygotować sobie poroxy, aby ewentualne pohukiwania biurwy wykpić i spuścić po brzytwie;

Jak to konkretnie zrobi (znaczy proxy założyć) to ja wiem.
Ale chodzi o to żeby ludzie co otwierają działalność wiedzieli o tym PRZED władowaniem się na biurwę.

Nie wiem jak teraz młodzież się organizuje i co czyta. Ja nawet fejsa nie mam i w ogóle jestem mało społeczny.
To tam gdzie czytają trzeba dotrzeć i im objaśnić jak ominąć przyszłe kłopoty.

Re: startupy i rejestracje firm

: czw 18 maja 2017, 08:52
autor: fortuna
Witam. Tak tylko w temacie to znam bardzo sprawdzona i ogarnieta firme, ktora zajmuje sie rejestracja spolek, licencjami oraz sprzedaza gotowych spolek na rynek Polski. Jakby ktos chcial to moge pomoc. Jakby tez ktos robil jakies wieksze zakupy, dokladajac do tego ksiegowosc, wirtualne biuro itp. to mozliwy rabat.

Re: startupy i rejestracje firm

: czw 18 maja 2017, 21:03
autor: zcedowany
Witam, z omijaniem biurwy jest tak iż wszystko co jest wbrew szablonowi wg której działa biurwa jest prawie przestępstwem. Prawie, bo nikt nikomu zarzutu nie postawi, bo nie ma podstaw ale tak zniechęcą delikwenta do wychodzenia poza ramy szablonu , tyle pism mu nawysyłają, tyle razy na rozmowę zaproszą, że gość będzie działać jak szablon nakazuje. Mówię, to z wielokrotnej praktyki. Prawnicy są, ja wiem, ale dobrego znaleźć to sztuka, poza tym on kosztuje, traci się czas na coś co jest nie do zrobienia. Musi naprawdę jakiś Miso walnąć ręką w stół, wydać kupę kasy, poczekać co powie Strasburg, bo to tym się zazwyczaj kończy i wtedy będzie to obowiązującym prawem. Piszę to z perspektywy ponad 10 lat działania na pierwszej linii frontu niemalże i wiem, że ludzie a szczególnie młodzi nie są za chętni do czegoś innego niż to co zwyczajowo obowiązuje:)

Re: startupy i rejestracje firm

: pt 19 maja 2017, 05:56
autor: 3r3
Zgadzam się. Dlatego należy rejestrować firmy na które biurwa nie patrzy, nie pyta, nie interesuje się i nie ma ich w okólnikach na liście ryzyk.
Wtedy nie ma potrzeby się z czegokolwiek tłumaczyć i można sobie w spokoju kilka lat podziałać, później przenieść się pod nowy szyld, stary zgasić.

Jak nie ma pism to nie ma potrzeby odpowiadania na nie, jak nie ma takiej potrzeby to nie trzeba papugi. Taniej jest.

Re: startupy i rejestracje firm

: pt 26 maja 2017, 11:59
autor: KastoR
Nie wiem czy się da to łatwo rozpropagować, a nawet jeśli, to z doświadczenia wiem, że jeśli jakiś "patent" staje się powszechny, wówczas system to zauważa i wprowadza prawo, które zabrania takiej jego zdaniem "patologii'.

Zawodowo zajmuję się zakładaniem spółek i ich rejestracją + siedzę w podatkach. Taka reklama tematu jest mi wręcz na rękę :lol:

Ale tak jak piszę, każdy nagłośniony temat rodzi reakcję.

Poza tym zauważyłem pewne skłonności na tym forum, które objawiają się poprzez chęć nagłaśniania/promowania/edukowania "społeczeństwa".

Osobiście jestem zdania, że jeśli ktoś żyje w systemie i mu wygodnie (sam nie szuka obejść) to choćbyśmy mu neony przez oczami zawiesili, to ich nie dostrzeże, a nawet jeśli to będą mu wręcz przeszkadzać.

Każdy musi sam odrobić swoją pracę - czyli w pierwszej kolejności zakwestionować system - w drugiej samodzielnie zdobywać wiedzę. Można tworzyć pewne grupy/ fora / portale, do których będą mogli oni dotrzeć, ale tylko wtedy gdy sami będą chcieli.

Jeśli autor wątku chce zrobić coś w rodzaju powszechnych start-upów (mocno rozreklamowanych i dostępnych dla wszystkich) to gwarantuję, że będą one mogły funkcjonować maksymalnie przez rok - dwa. Później zostanie wprowadzone takie prawo, które jeszcze bardziej skomplikuje procedury, jeszcze bardziej będzie inwigilować podatnika i jeszcze bardziej dokręci śrubę. Oczywiście następnego dnia po obulikowaniu choćby projektu danej ustawy "łatającej" system, pojawią się już nowe patenty i patenciki, ale nowa forma ordynacji podatkowej jest w tej chwili faszystowska. Konkretnie - jeśli urzędnik uzna, że zrobiłeś coś w celu uzyskania korzyści podatkowej - to nawet jeśli to jest legalne (zgodne z prawem) to jesteś przestępcą...

W dzisiejszych czasach najlepiej kupić małe żyzne pole, zasiać truskawki i samodzielnie zbierać i sprzedawać. Wtedy i jesteśmy poza systemem (nie musimy prowadzić dział. gosp.) i nie płacimy podatków (zwolnienia) i mało tego, mamy co jeść :) I to zdrowo.

pozdrawiam
K.

Re: startupy i rejestracje firm

: sob 17 cze 2017, 15:35
autor: gruby
KastoR pisze:
pt 26 maja 2017, 11:59

Konkretnie - jeśli urzędnik uzna, że zrobiłeś coś w celu uzyskania korzyści podatkowej - to nawet jeśli to jest legalne (zgodne z prawem) to jesteś przestępcą...
Ale prawo działa w obydwie strony, no nie ?
Więc jeśli Ty uznasz, że urzędnik zrobił coś w celu uzyskania korzyści podatkowej (nałożył Ci domiar) to wtedy to urzędnik staje się przestępcą. Pytanie brzmi, czy znajdziesz sędziego który podzieli ten punkt widzenia.

Re: startupy i rejestracje firm

: sob 17 cze 2017, 15:45
autor: 3r3
"Ale prawo działa w obydwie strony, no nie ?"

Nie. Prawo działa tylko od ręki trzymającej pistolet, przez lufę do potylicy poddanego. W drugą stronę nie dochodzi do transferu bodźca.